Bracia Tomasz i Marek Sekielski w niedzielny wieczór komentowali pierwsze, sondażowe wyniki wyborów. Twórcy filmu "Tylko nie mów nikomu" obawiają się, że Prawo i Sprawiedliwość ograniczy wolność i niezależność mediów. – Jak będą nas zamykać, miejcie nas w swojej pamięci. Wysyłajcie nam cebulę do więźnia – apelują dramatycznie.
Sekielscy wyniki exit poll komentowali na Facebooku. – Politycy PiS przed wyborami jasno mówili, że trzeba to ograniczyć, dość krytyki prezesa, dość internetu, w którym każdy może sobie założyć portal, koniec ze zbiórkami publicznymi. Pożegnamy się z demokracją, jaką poznaliśmy przez ostatnie lata, będziemy mieli model węgierski będzie można mieć telewizję, radio i gazetę, pod warunkiem, że będzie się chwalić jednego, słusznego wodza – wskazali.
– Politycy PiS przed wyborami jasno mówili, że trzeba to ograniczyć, dość krytyki prezesa, dość internetu, w którym każdy może sobie założyć portal, koniec ze zbiórkami publicznymi – według filmowców zagrożona jest także wolność artystyczna.
Czytaj też:
Sukces Macierewicza. Były szef MON rekordzistą w swoim okręguCzytaj też:
"Ja na to patrzę z przerażeniem". Janda komentuje wyniki wyborów