Tydzień temu Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z kontroli Krajowej Administracji Skarbowej. Wynika z niego, że w ocenie izby przeprowadzenie reformy administracji celno-skarbowej było celowe.
"Dzięki skonsolidowaniu służb celnych i skarbowych stworzono warunki do poprawy efektywności całego systemu poboru danin publicznych" - czytamy w raporcie. Wskazano, że dochody z podatków wzrosły w porównaniu do roku 2016.
Według dziennika jednak, ocena ogólna z wystąpienia pokontrolnego nie jest tak optymistyczna dla KAS. "(...) Na tym etapie NIK nie znajduje podstaw do stwierdzenia, że utworzenie KAS przyniosło wymierne efekty w postaci wzrostu dochodów" - napisano w wystąpieniu pokontrolnym, do którego dotarł "PB".
Ponadto, jak dalej ustalono, reforma administracji skarbowej została przeprowadzona bez należytego przygotowania, szybko i niedokładnie, o czym świadczy też to, iż ustawa o KAS wymagała wielu nowelizacji.
Prezes NIK Marian Banaś był szefem KAS w latach 2017-2019.
Czytaj też:
"DGP": Nie ujawnią list poparcia dla KRS. PiS zastosuje specjalny trik