Na lotniskach w Polsce zostaną wprowadzone dodatkowe kontrole dla podróżnych wracających z Włoch. Do tej pory dotyczyło to tylko pasażerów podróżujących z Chin.
"Pasażerowie przylatujący do Polski z Włoch będą od dzisiaj musieli podać wszystkie swoje dane adresowe i telefoniczne. Po to, żeby służby mogły takie osoby szybko namierzyć, zadzwonić i kontrolować stan zdrowia" – czytamy na rmf24.pl.
Jak dowiedziało się RMF FM, na tym mogą nie skończyć się działania w zakresie bezpieczeństwa, ponieważ w resorcie zdrowia trwa dyskusja, jak kontrolować turystów wracających z północnych Włoch autokarami, pociągami, czy nawet prywatnymi samochodami.
W weekend Konsulat Generalny RP w Mediolanie zamieścił na Twitterze apel do Polaków: "W związku ze wzrostem zachorowań na koronawirus w północnych Włoszech, prosimy rodaków mieszkających i przebywających w Italii o stosowanie się do zaleceń włoskich służb oraz o zachowanie środków ostrożności".
Na tę chwilę, osoby wracające z Włoch powinny obserwować swój stan zdrowia i w razie zauważenia niepokojących objawów natychmiast zgłosić się do najbliższego szpitala z oddziałem zakaźnym.
Czytaj też:
Odwołane mecze Serie A, policja i wojsko na ulicach. Koronawirus paraliżuje WłochówCzytaj też:
Koronawirus zaatakował Włochy. Dramatyczne informacjeCzytaj też:
Kolejna ofiara śmiertelna koronawirusa. Włosi panikują, rząd rozważa "nadzwyczajne kroki"