Czarnecki: Ostrzelanie mojego biura to zwieńczenie serii ataków

Czarnecki: Ostrzelanie mojego biura to zwieńczenie serii ataków

Dodano: 
Ryszard Czarnecki (PiS)
Ryszard Czarnecki (PiS)Źródło:PAP / Radek Pietruszka
– Nie tylko nie był to pierwszy atak, ale było to zwieńczenie całej, trwającej od kilkunastu dni serii! Od tego czasu wieszano na budynku biura nienawistne plakaty, a w czwartek ktoś wybił szybę w samochodzie współpracującego z biurem radnego Zbigniewa Niezabitowskiego – mówi portalowi DoRzeczy.pl Ryszard Czarnecki, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.

Rano poinformował pan za pośrednictwem mediów społecznościowych oataku na pana biuro poselskie. Co stało się w nocy w Nowym Dworze Mazowieckim?

Ryszard Czarnecki: W nocy z czwartku na piątek ostrzelano moje biuro poselskie w Nowym Dworze Mazowieckim. Najprawdopodobniej z broni pneumatycznej. Na miejscu pojawiła się policja, która prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Trwają poszukiwania sprawców.

Nie był to pierwszy atak na Pana biuro?

Nie tylko nie był to pierwszy atak, ale było to zwieńczenie całej, trwającej od kilkunastu dni serii! Od tego czasu wieszano na budynku biura nienawistne plakaty, a w czwartek ktoś wybił szybę w samochodzie współpracującego z biurem radnego Zbigniewa Niezabitowskiego. Radnego Prawa i Sprawiedliwości w Nowym Dworze Mazowieckim.

Jaki pana zdaniem był motyw działania sprawców?

Przyznam się, że nie rozmawiałem ze sprawcami, nie poświęcili mi czasu. A mówiąc poważnie, trudno mi odpowiedzieć na tak zadane pytanie.

Ale chyba może mieć pan jakieś podejrzenia dotyczące celu tego ataku?

Zaatakowano kolejnego polityka. Tak jak kiedyś Beatę Kempę, tak dziś moje biuro poselskie. Dla mnie sprawa jest oczywista – chodzi o kolejny planowany atak na polityka rządzącej formacji.

Czytaj też:
Ostrzelano biuro europosła Czarneckiego. "Ślady ponad 70 kul!"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także