Dotychczas w Polsce potwierdzono zakażenie koronawirusem u 31 osób.Dzisiaj rząd podjął decyzję o zamknięciu szkół i uczelni, placówek oświatowych i opiekuńczych, muzeów, kin, teatrów itp. Jak informują władze i eksperci, liczba chorych może szybko rosnąć.
W mediach pojawiły się informacje o planach zamknięcia przez rząd centrów handlowych, w reakcji na co klienci wykupują w sklepach jedzenie i środki czystości. Na te doniesienia szybko odpowiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
„Stanowczo dementuję pojawiające się fake newsy. Wszystkie sklepy działają i będą działać normalnie! Nie ma mowy o zamykaniu żadnych placówek handlowych!” – napisała Emilewicz na Twitterze.
W kolejnym wpisie szefowa resortu rozwoju pokazała pełne sklepowe półki, zapewniając, że w sklepach nie brakuje produktów.
twitterCzytaj też:
Polacy zaczęli robić zapasy. Są dane ze sklepówCzytaj też:
WHO uznało koronawirus za pandemię