Ekspert obala teorie. "Koronawirus może zostać zabity"

Ekspert obala teorie. "Koronawirus może zostać zabity"

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA
- Jeżeli przygotowujemy posiłki to pamiętajmy, aby mieć dwie deski. Jedna do krojenia mięsa surowego, druga do mięsa ugotowanego. Analogicznie korzystamy z dwóch noży. Przy tym należy oczywiście myć ręce - mówi portalowi DoRzeczy.pl krajowy konsultant ds. epidemiologii prof. Iwona Paradowska-Stankiewicz

Mówiąc o koronawirusie nie sposób uciec od tematu zwierząt. Według niektórych to zwierzęta mogły zarazić ludzi.

Do tej pory nie ma jednoznacznie potwierdzonego źródła zwierzęcego, jeśli chodzi o przekazywanie wirusa ludziom. Natomiast są pewne podobieństwa genetyczne, które dotyczą łuskowców, o których mówiło się w przypadku epidemii w Chinach. Jednak na razie nie jest to rozstrzygnięte.

Schroniska dla zwierząt oraz przychodnie weterynaryjne alarmują, że ludzie w obawie przed zakażeniem SARS-CoV-2 są gotowi na to, aby pozbywać się zwierzaków oraz usypiać swoich przyjaciół.

To prawda. Jednak apeluję, aby nie pozbywać się zwierząt. Raz jeszcze podkreślam: nie ma żadnych dowodów na to, że zwierzęta przenoszą koronawirusa. Żadnych! Nie pozbawiajmy naszych przyjaciół domów i życia.

Pozostaje nam obalić jeszcze jedną teorię. W przestrzeni publicznej pojawiły się spekulacje o tym, że poprzez kontakt z mięsem także możemy zostać narażeni na koronawirusa. To prawda?

Zgodnie z aktualną wiedzą nie ma dowodów na to, że żywność, w tym mięso, może być źródłem lub pośrednim ogniwem transmisji koronawirusa.

Co to oznacza?

To znaczy, że nie dochodzi do infekcji człowieka poprzez żywność, ale istnieją zalecenia dotyczące bezpiecznego zachowywania się podczas przygotowywania żywności.

Czyli?

Musimy rygorystycznie przestrzegać tego, aby mięso, które spożywamy było ugotowane. Dlatego, bo większość drobnoustrojów ginie w wysokiej temperaturze. Kronawirus może zostać zabity, gdy gotujemy produkt przez 30 minut w 60 stopniach. To ważna informacja. Nie jedzmy surowego mięsa.

Tatar odpada?

Zdecydowanie odpada. Przestawmy się na gotowanie mięsa. Jest jeszcze jedna kwestia.

Jaka?

Jeżeli przygotowujemy posiłki to pamiętajmy, aby mieć dwie deski. Jedna do krojenia mięsa surowego, druga do mięsa ugotowanego. Analogicznie korzystamy z dwóch noży. Przy tym należy oczywiście myć ręce.

Czasem bezwiednie kroimy mięso jednym nożem nie zwracając uwagi na to, o czym pani mówi.

To prawda. Pamiętajmy o tym i dbajmy o swoje zdrowie. Przestrzegając odpowiednich zasad likwidujemy całą grupę patogenów, nie tylko koronawirusa.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także