Z badania wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę na dwóch kolejnych miejscach znaleźliby się Rafał Trzaskowski z wynikiem 28 proc. oraz Szymon Hołownia na którego chęć oddania głosu zadeklarowało 14 proc. respondentów.
Tuż za podium uplasowałby się kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak, który uzyskał 7 proc. Według sondażu, Władysław Kosiniak-Kamysz mógłby liczyć na 6 proc. głosów, a kandydat Lewicy Robert Biedroń 4 proc. Jeden proc. respondentów zadeklarowało oddanie głosu na "innego kandydata".
Instytut Badań Pollster sprawdził też, jak wyglądałaby druga tura wyborów. I tak, gdyby Andrzej Duda spotkał się w niej z kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, zwyciężyłby uzyskując 53 proc. głosów. Gdyby zaś miał się zmierzyć z Szymonem Hołownią ubiegający się o reelekcję prezydent uzyskałby 52 proc. Jeśli w drugiej turze doszłoby do starcia z kandydatem Konfederacji Krzysztofem Bosakiem, Andrzej Duda mógłby liczyć na 60 proc. głosów, a w starciu z Kosiniakiem-Kamyszem – na 51 proc. W pojedynku z kandydatem Lewicy Robertem Biedroniem uzyskałby natomiast 56 proc.
Sondaż Instytutu Badań Pollster został przeprowadzony w dniach 2-3 czerwca 2020 r. na próbie 1053 dorosłych Polaków.
Czytaj też:
Nietypowy sondaż. Andrzej Duda dopiero na czwartym miejscuCzytaj też:
"Nie będziesz znał dnia ani godziny...". Ujawniono szokujący list do ministra zdrowia