Szymon Hołownia walczy jeszcze o awans do drugiej tury wyborów prezydenckich, ale wiele wskazuje na to, że będący na fali Rafał Trzaskowski nie da mu szans. Daleko z tyłu zostali: szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i kandydat Lewicy – Robert Biedroń.
Wymiana Małgorzaty Kidawy‑Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego okazuje się zręcznym posunięciem Platformy Obywatelskiej. Nie tylko wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska odzyskała dawną formę i nieźle radzi sobie w relacjach z mediami, lecz także – co ważniejsze – kampania największej partii opozycyjnej nabrała wiatru w żagle. A to oznacza, że Trzaskowski, złośliwie nazywany przez prawicę „dublerem”, nie tylko ma największe szanse na wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich, lecz także wygrywa walkę o opozycyjny elektorat z Szymonem Hołownią, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i Robertem Biedroniem.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.