Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie uchyliła immunitetu sędziemu Igorowi Tulei. Informację tę przekazał rzecznik tej Izby, Piotr Falkowski. Skomentował ją w mediach społecznościowych prof. Antoni Dudek. "Wow. Nawet najwierniejsi, z wiernych, zawiedli. Może da to do myślenia tym, którzy wciąż wierzą, że sędziowie, jak partyjni działacze, mogą być tylko 'ich", albo "nasi'. Wierzących w to jest wciąż zaskakująco wielu po obu stronach barykady" – napisał.
Politolog wyraził opinię, że sędzia Igor Tuleya, mimo pomyślnej dla niego decyzji, "powinien jednak poszukać sobie innej pracy". "Myślę, że znakomicie by się sprawdził w roli prowadzącego program 'Komando ZZ w akcji' w TVN 24. Wszyscy byśmy na tym zyskali" – skwitował prof. Dudek.
Decyzja Izby Dyscyplinarnej ws. sędziego Tulei
Izba Dyscyplinarna SN rozpatrywała we wtorek wniosek Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu sędziemu Tulei. PK chce mu postawić zarzut niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień.
Sprawa dotyczy posiedzenia, podczas którego Tuleja uchylił decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie słynnego głosowania w Sali Kolumnowej Sejmu w grudniu 2016 roku.
Rzecznik Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski poinformował na konferencji prasowej, że Izba nie uchyliła immunitetu sędziemu Tulei.
– Sąd Najwyższy tego wniosku (prokuratury – red.) nie uwzględnił stwierdzając, że pan sędzia, prowadząc sprawę sądową w ramach swoich uprawnień ustawowych, nie mógł popełnić przestępstwa – powiedział rzecznik.
Jak dodał Falkowski, "sąd stwierdził, że nie ma w ogóle podstaw, żeby toczyło się postępowanie karne przeciwko sędziemu".
Decyzja Izby Dyscyplinarnej w sprawie Igora Tulei nie jest prawomocna. Prokuraturze przysługuję złożenie zażalenia.
Sędzia Tuleja nie stawił się przed Izbą Dyscyplinarną, bo nie uważa jej za sąd.
Czytaj też:
Jest decyzja Izby Dyscyplinarnej w sprawie sędziego TuleiCzytaj też:
Tarczyński uderzył w Trzaskowskiego pisząc o jego matce. "Słodka fotka"