Największe dyskonty przekonują, że już niedługo polscy obywatele odczują znaczne obniżki cen chleba, bułek, ciastek, drożdżówek i niektórych przekąsek, owoców i warzyw, artykułów higienicznych, fotelików samochodowych czy przypraw przetworzonych. Zmiany spowodują jednocześnie wzrost cen m.in. lodu czy owoców morza.
Z kolei dla młodych rodzin zostanie obniżona o 3 proc. stawka VAT na artykuły dla niemowlaków (kaszki, mleko, pieluchy, obiadki czy musy owocowe).
Rzecznik rządu Piotr Mueller podkreśla w rozmowie z portalem tvp.info, że to nie są jedyne zmiany, gdyż premier Morawiecki zapowiedział już wprowadzenie estońskiego CIT-u, co ma pozwolić przedsiębiorcom zaoszczędzić ponad 4 mld zł.
– Wprowadzamy system, dzięki któremu przedsiębiorcom opłaca się inwestować. Jeżeli swoje zyski zainwestują i pozwolą na rozwój przedsiębiorstwa, będą mogli tego podatku nie płacić do czasu wypłacenia dywidendy i to oznacza ponad 4 mld zł, które zostaną u nich – podkreśla rzecznik rządu.
Mueller dodaje, że rząd wsparł młodych całkowitym zniesieniem podatku dochodowego. – Zrobiliśmy to dla ludzi młodych do 26. roku życia, aby zostali w kraju i szybciej znajdywali pracę – podkreśla.
Spór o podatki
Podczas kampanii prezydenckiej jednym z pól sporu stała się kwestia podatków. Opozycja twierdzi, że Prawo i Sprawiedliwość zwiększa obciążenia podatkowe. W takim tonie wypowiadali się politycy Kukiz'15, Konfederacji czy Koalicji Obywatelskiej. "Chciałbym Prezydenta Polski, który będzie obniżał a nie podnosił podatki" – stwierdził wczoraj poseł K'15 Stanisław Tyszka, dołączając do wpisu na Twitterze grafikę prezentującą 20 ustaw podpisanych przez prezydenta, które ustanawiały nowe, bądź podnosiły stare podatki.
– Nie ma zgody na podwyższenie podatków, nie ma zgody na nowe podatki, nie ma zgody na masowe zwolnienia – mówił wczoraj z kolei w Płocku kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.
Na jego słowa zareagował premier Mateusz Morawiecki. "Nie pozwolę, by miliony Polaków były wprowadzane w błąd. Otóż oświadczam stanowczo, że nie tylko nie podnieśliśmy wielu podatków, ale wręcz je systematycznie OBNIŻAMY" – zapewniał premier.
– Wymieńmy tu choćby główny podatek, który płacą wszyscy Polacy zarabiający lub na emeryturach, czyli podatek dochodowy, który został zmniejszony z 18 do 17 proc. Podwyższona została kwota uzyskania przychodu, przez co realnie zmalała też kwota podatku dochodowego. Obniżyliśmy CIT dla małych i średnich przedsiębiorstw z 15 do 9 proc. co też oznaczało radykalną obniżkę podatku od przedsiębiorstw – mówił natomiast Piotr Mueller.
Czytaj też:
"Nie pozwolę, by miliony Polaków były wprowadzane w błąd". Premier oburzony słowami TrzaskowskiegoCzytaj też:
Trzaskowski: Panie prezydencie, w czwartek czekamy. Pierwszy raz nie będzie pan znał pytań