"Rzeczpospolita" dotarła do badań przeprowadzonych przez sztab prezydenta Andrzej Dudy. Wynika z nich, że ok. 800 tys. wyborców Szymona Hołowni może albo zrezygnować z udziału w II turze wyborów, albo zagłosować na urzędującego prezydenta.
Jak czytamy w dzienniku, sztabowcy Andrzeja Dudy oceniają, że do jednej trzeciej wyborców Szymona Hołowni przemawia argument, że wygrana Rafała Trzaskowskiego doprowadziłaby do paraliżu na linii prezydent-rząd, a część z nich docenia programy prowadzone przez obecną władzę. Dodatkowo, dla części wyborców Hołowni ważny jest też temat LGBT.
Hołownia we wtorek ogłosił, że nie poprze oficjalnie żadnego z kandydatów na prezydenta, jednak sam zagłosuje przeciwko wizji Andrzeja Dudy. – Nie zagłosuję na Andrzeja Dudę, co oznacza zagłosowanie na Rafała Trzaskowskiego. Natomiast zrobię to, jak to mówią, bez przyjemności, dlatego że nie mam w drugiej turze swojego kandydata – mówił z kolei w środę na antenie radiowej Trójki. Hołownia we wtorek ogłosił również "czteropunktowe minimum bezpartyjnej prezydentury", jakie zamierza przedstawić Rafałowi Trzaskowskiego.
Wczoraj Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia wzięli udział we wspólnej relacji na żywo, którą moderował sztabowiec Hołowni, Michał Kobosko. W trakcie dyskusji kandydat Koalicji Obywatelskiej zadeklarował, że jest gotów spełnić postulaty Szymona Hołowni.
Czytaj też:
Trzaskowski i Hołownia we wspólnej debacie. Transmisja na FacebookuCzytaj też:
"Myślę, że będziemy współpracować". Trzaskowski składa deklaracje HołowniCzytaj też:
Hołownia: Oczywiście, że zagłosuję na Trzaskowskiego