Do ostrej wymiany zdań doszło między Antonim Macierewiczem (PiS) a Maciejem Laskiem (KO) podczas posiedzenia sejmowej komisji obrony narodowej, która zajmowała się działalnością podkomisji smoleńskiej.
– Pan jest oszustem, pan jest kłamcą, pan jest człowiekiem, który sfałszował raport – stwierdził Macierewicz. – Radzę panu ważyć słowa, naprawdę, bo już od dawna jest pan znany z wydawania takich opinii – odparł Lasek.
– Pan sfałszował materiał dowodowy i po prostu pan oszukał (...). Pan zrobił coś, czego nie było nigdy w dziejach jakichkolwiek badań, rozumie pan? I to jest rzecz, która będzie ciążyła na panu całe życie, i na panu Millerze także – powiedział Macierewicz.
Po tej wymianie zdań posłowie Koalicji Obywatelskiej wyszli z sali.
"Czy ktoś mógłby mi objaśnić, dlaczego @tvn24 serwuje od wczoraj przedstawienie z domu wariatów? #Macierewicz zamienił sejm w wariatkowo a prawdy o #Smolensk serwuje niedoszły egzorcysta @D_Tarczynski. Tylko @LasekMaciej żal, bo się użera z dyletantami" – napisał na Twitterze Kamil Durczok, komentując zajście.
Dziś odpowiedział mu europoseł Dominik Tarczyński.
"Panie Durczok, nie pij tyle bo już nawet szpilki w męskim rozmiarze nie pomogą na te Pana omamy. Jest Pan gwiazdą. Upadłą gwiazdą telewizji ale tylko w popularnych kreskówkach jak Blok Ekipa, a nie autorytetem" – napisał na Twitterze.
twitterCzytaj też:
Awantura na sejmowej komisji. Posłowie PO wyszli z saliCzytaj też:
Była gwiazda TVN obraża Antoniego Macierewicza