Polityk Porozumienia: Nie będzie mi brakowało Emilewicz

Polityk Porozumienia: Nie będzie mi brakowało Emilewicz

Dodano: 
Andrzej Sośnierz
Andrzej SośnierzŹródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Okazuje się, że nie wszyscy członkowie partii Jarosława Gowina będą tęsknić za Jadwigą Emilewicz.

– Nie będzie mi brakowało Jadwigi Emilewicz. Od dłuższego czasu prezentowała stanowisko bliskie Prawu i Sprawiedliwości. Od dawna miałem od niej odmienne zdanie, np. w sprawie podatku cukrowego. Uważałem, że powinniśmy być partią, która sprzeciwia się podatkom – powiedział Andrzej Sośnierz w programie "Onet Rano".

– Podatek cukrowy jest bzdurny, który nie ma innego celu jak fiskalizm. Naopowiadano jakieś historie, że chcemy walczyć z otyłością. W żadnym kraju, gdzie został wprowadzony ten podatek, to się nie udało, ale pieniądze z rynku zostały ściągnięte. Dania i Wielka Brytania się z tego wycofały. Już od dawna się różniłem z Emilewicz. Podobnie było w sprawie wyborów, gdzie posłanka zajęła inne stanowisko – wskazał poseł Porozumienia.

Emilewicz opuszcza Porozumienie

Wicepremier Jadwiga Emilewicz wyjaśniła, że powodem jej decyzji jest różne rozumienie polityki z liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem. Jak podkreśliła, nie zgadzała się z nim zarówno w czasie kryzysu majowego dot. wyborów prezydenckich, jak i ostatnio, kiedy chodziło o głosowanie nad ustawą o ochronie zwierząt.

Przypomnijmy, że Emilewicz jako jedyna z ugrupowania zagłosowała w Sejmie za "Piątką dla zwierząt".

Czytaj też:
Ks. Lemański zgryźliwie komentuje chorobę Szumowskiego: Może nie mył rąk?
Czytaj też:
Premier: Nie chcemy drugiego lockdownu

Źródło: "Onet Rano"
Czytaj także