Premier poinformował dziś o propozycjach zmian w tzw. Piątce dla zwierząt. Jak wyjaśnił, powstały one na podstawie sugestii rolników. Szef rządu tłumaczył, że ma to być złoty środek zapewniający zarówno troskę o zwierzęta, jak i gospodarstwa rolne.
Czytaj też:
Zmiany w "Piątce dla zwierząt". Premier podał szczegóły
Krzysztof Sobolewski przekazał, że PiS czeka obecnie na rozstrzygnięcia na posiedzeniu plenarnym Senatu. – Z nasze strony, wsłuchując się głosy rolników, złożyliśmy oczywiście poprawki dotyczące odszkodowania czy przesunięcia okresu vacatio legis, wydłużenia go, czy też wykluczenia zakazu uboju rytualnego, uboju drobiu. Więc częściowo wsłuchując się w głosy rolników, chcemy aby ta ustawa była, co tu dużo mówić, żeby w Senacie była przyjęta w takim zakresie jak nasze poprawki wskazują. Natomiast jak będzie, tutaj czekamy na rozstrzygnięcie – mówił polityk.
Sobolewski nawiązał również do wczorajszej konferencji prasowej premiera Morawieckiego i ministra Pudy. – Też zapowiedź została wczoraj złożona przez pana premiera Mateusza Morawieckiego oraz pana ministra rolnictwa Grzegorza Pudę, odnośnie powołana Państwowej Inspekcji Ochrony Zwierząt, więc tutaj większość tych postulatów, które wyrażają środowiska rolnicza, z naszej strony zostały spełnione. Mam nadzieję, że to zostanie ocenione pozytywnie już w Senacie. Jeśli nie, to będziemy dalej zastanawiać się jakie działania podjąć – mówił w rozmowie z PR24.
Czytaj też:
"Mamy do czynienia z totalną kapitulacją prezesa PiS"
Czytaj też:
Rolnicy protestują w Warszawie. "Sytuacja nie pozwala nam na bierne obserwowanie"