– Mamy taką liczę "czerwonych" powiatów, ok. 317, że będę rekomendował, żeby od soboty cała Polska była strefą czerwoną – stwierdził Morawiecki. –Już dzisiaj jest to ok. 75-80 proc., więc takie rozróżnienie powoli robi się bezprzedmiotowe – dodał.
Szef rządu dodał, że władze są gotowe na różne scenariusze. Morawiecki stwierdził, że obecnie mamy pierwszą, drugą, trzecią i czwartą linię obrony.
– Pierwsza to nasze obostrzenia, maseczki, testowanie, wyłapywanie przypadków osób chorych. Druga to cały system szpitali, kwarantanny, izolacja, ale przede wszystkim nasi medycy. Trzecia linia obrony to dodatkowe łóżka. Tych łóżek jeszcze nie ma, ale za kilka dni kilkanaście tysięcy łóżek pojawi się w systemie. Cały czas w ostatnich dniach szybciej przybywa łóżek dla pacjentów chorych na COVID, niż przybywa tych pacjentów. Prof. Horban ma rację w tym sensie na pewno, że jeżeli ta pandemia cały czas byłaby w rozwoju, a – nie daj Boże – jeszcze w rozwoju wykładniczym, to tempo przyrostu łóżek może się okazać za wolne. Stąd czwarta linia obrony, czyli szpitale tymczasowe, które dzisiaj budujemy, żeby za dwa, trzy, cztery tygodnie one były gotowe – mówił premier w Polsat News.
Czeka nas trzecia fala koronawirusa?
Szef rządu podkreślił, że ma nadzieję, że uda się uniknąć drugiego lockdownu. Pytany o to, czy w obliczu nasilającej się pandemii rząd rozważa likwidację niedziel wolnych od handlu, premier nie krył sceptycyzmu. – Różne postulaty padają, ale nasze zobowiązania programowe są bardzo ważne. Niezależnie od tego jakie one są, to analizujemy je – stwierdził w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
Premier dodał, że Polska musi być gotowa na na trzecią, a być może i czwartą falę koronawirusa. – Kiedy będzie szczepionka, tego nie wiemy. Drugi, może trzeci kwartał przyszłego roku. Wiemy, że jesteśmy wśród państw UE, które wpłaciły odpowiednią kwotę i niejako zapisały się do kolejki państw, które będą mogły otrzymać równocześnie szczepionkę, jak tylko ona powstanie – mówił.
Szef rządu dodał, że będzie również rekomendował, aby od przyszłego tygodnia nauczanie w wyższych klasach szkół podstawowych odbywało się w sposób zdalny albo hybrydowy.
Czytaj też:
Zaskakujący zwrot w Sejmie. Morawiecki apeluje do GrodzkiegoCzytaj też:
Dr Grzesiowski stracił posadę. "GW": Tak władza karze tych, którzy ją krytykują