Kościół, który oświeca? Ten, który płonie
  • Małgorzata WołczykAutor:Małgorzata Wołczyk

Kościół, który oświeca? Ten, który płonie

Dodano: 175
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Marcin Gadomski
"Jedyny kościół, który oświeca, to ten który płonie” – jak wyczytać można, zresztą nie bez przerażania – na koszulkach oferowanych za jedyne 85 złotych przez sklep „Lewacka Szmata”.

W przeciwieństwie do innych akcesoriów, np. tych z nadrukami już niestety swojsko brzmiącymi jak: „wy*****ć” czy „JBĆ PiS”, powyższy tekst na koszulkach (100% bawełny!) został sprytnie nadrukowany w języku hiszpańskim. Zapewne nie stało się to bez powodu, bo nawiązuje on do hasła szeroko używanego przez anarchistów i komunistów hiszpańskich w czasie najkrwawszych igrzysk i prześladowań katolików w XX wieku podczas hiszpańskiej wojny domowej.

To zawołanie o płonącym kościele po dziś dzień budzi jak najgorsze wspomnienia i strach w oczach u wszystkich przyzwoitych Hiszpanów. Rewolucyjne bojówki zamordowały wtedy, w wielu przypadkach po okrutnych torturach oraz fizycznym i moralnym znęcaniu się, około 10 000 księży, zakonników i zakonnic. Pomimo szalejących prześladowań nie odnotowano ani jednego aktu apostazji, choć bestialsko zabito wtedy w Hiszpanii co siódmego księdza i co piątego mnicha. Palono kościoły, biblioteki, muzea i urządzano spektakle profanacji, nie wyłączając pokazów nekrofilii z wykopanymi ciałami mnichów i mniszek. Kościół stracił w wyniku bratobójczej wojny nie tylko swoje elity i tysiące wiernych, których nasz papież św. Jan Paweł II przez wiele lat wynosił na ołtarze, ale także 20 000 świątyń.

Wybuch pierwszego aktu rozszalałej nienawiści także był niespodziewany. Lewica nie mogąc pogodzić się z przegranymi wyborami przeprowadziła zamach stanu w 1934 roku zwany Rewolucją Asturyjską. To wtedy, zaledwie w dwa miesiące, zamordowano w tej małej prowincji aż 3000 osób związanych, czy to z prawicą czy wiarą katolicką.

Może warto przypomnieć uczestnikom obserwowanego przez nas pełzającego zamachu stanu i anarchii, że historia pełna jest przykładów, gdy tłuszcza mieniąca się demokratami i przeciwnikami reżymu, dopuszczała się najgorszych zbrodni w imię nowego, lepszego świata. Sprzedawanie koszulek zachęcających do palenia kościołów i chrześcijan, to pomysł kwalifikujący się już pod paragraf o podżeganiu do nienawiści.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także