Jest oświadczenie PiS ws. Marszu Niepodległości

Jest oświadczenie PiS ws. Marszu Niepodległości

Dodano: 
Marsz Niepodległości
Marsz Niepodległości Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Prawo i Sprawiedliwość wydało oświadczenie ws. incydentów na Marszu Niepodległości.

Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości zebrało się w czwartek w centrali partii przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie, aby omówić sytuację w kraju po środowym Marszu Niepodległości.

Wczoraj w stolicy tysiące osób pojawiło się na marszu pieszo, mimo że zgodnie z zapowiedziami organizatorów demonstracja miała być w tym roku zmotoryzowana ze względu na pandemię koronawirusa. W trakcie pochodu doszło do zamieszek i starć z policją, a także do podpalenia mieszkania na skutek rzuconej racy. Pojawiły się także zarzuty o brutalne zachowanie policjanów. Postrzelony w twarz został fotoreporter Tygodnika Solidarność Tomasz Gutry.

Wieczorem rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska opublikowała oświadczenie tej partii w sprawie wczorajszego marszu.

"Organizatorzy Marszu Niepodległości, będącego wielką demonstracją patriotyzmu, podjęli odpowiedzialne działania, proponując przyjęcie przez tegoroczny marsz formuły zmotoryzowanej, bezpiecznej w czasie epidemii. W atmosferze społecznego przyzwolenia, stworzonej przez ostatnie protesty Strajku Kobiet, wielu obywateli, którzy chcieli zamanifestować swój patriotyzm i świętować rocznicę odzyskania niepodległości, dołączyło w formie pieszego pochodu" – podkreślono w stanowisku partii rządzącej. Jak dodano, rozumiejąc intencje, nie można zapominać o warunkach, w jakich dziś funkcjonujemy - pandemii koronawirusa i wynikającym z niej zakazie zgromadzeń. "Organizowanie ich w czasie pandemii należy oceniać jako działania nieodpowiedzialne. Niestety w trakcie marszu miały miejsce godne potępienia incydenty, będące wynikiem dołączenia do niego grup chuliganów, a być może także świadomych prowokacji" – wskazano.

"Uczynimy wszystko, aby powody każdego z tych zdarzeń, w tym zranienia red. Tomasza Gutrego, a także wielu policjantów, jednego z nich ciężko, zostały w pełni wyjaśnione. Jeśli okaże się, że wynikały one także z błędów popełnionych przez organy porządu publicznego, odpowiedzialni zostaną potraktowani zgodnie z prawem" – zapowiada PiS.

Partia rządząca podkreśla w swoim oświadczeniu, że pewne formacje polityczne, w szczególności przedstawiciele Konfederacji przyjmują taktykę "im gorzej, tym lepiej". "Jednym z elementów tej taktyki jest przejmowanie wulgarnego języka totalnej opozycji w różnych odmianach, co jest szczególnie kompromitujące. PiS odrzuca tego rodzaju postawę" – czytamy. "Zawsze dążyliśmy i będziemy dążyć do tego, by sytuacja Polski i jej obywateli, sytuacja Polaków, poprawiała się, a perspektywy naszej Ojczyzny były coraz lepsze" – dodano.

twitterCzytaj też:
Premier: "Mam dla Państwa dobrą informację". Chodzi o narodową kwarantannę
Czytaj też:
"Spod jakiego kamienia ta stwora wypełzła?". Ziemkiewicz o Lempart: Obrzydliwa hipokrytka

Źródło: X
Czytaj także