Wałęsa podkreślił, że inni mogą mieć odmienną ocenę wydarzeń z przeszłości, ale oni "nie musieli podejmować decyzji, brać odpowiedzialności za naród". – Ja musiałem i dożyliśmy czasów, kiedy możemy teraz w sposób demokratyczny decydować o rozwoju Polski. Wykonałem swoje zadanie, doprowadziłem do wolności, oddałem wolność demokracji narodowi, a naród robi, co robi – dodał.
Grzegorz Schetyna zaznaczył, że podczas klubu rozmawiano o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. – Nie można zakłamywać historii i pisać o niej w fałszywy sposób. Nie pozwolimy na to. Nie można też wyczyścić tak, jak chce dzisiaj PiS, zmieniając uchwałę rocznicową ws. stanu wojennego, wyrzucić wielkie nazwiska tamtych czasów, usunąć nazwisko Lecha Wałęsy. Prawdy trzeba bronić przed tymi, którzy chcą ją zakłamać – powiedział.