Z informacji RMF FM wynika, że w grę wchodzi nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych kary. Dokładną kwotę i szczegóły mamy poznać w ciągu najbliższych godzin.
Afera ze szczepionkami dla osób spoza grupy "0" wybuchła po tym, gdy były premier Leszek Miller poinformował na Twitterze, że został zaszczepiony na COVID-19. Do szczepienia doszło, mimo że polityk nie kwalifikuje się do tego zabiegu na obecnym etapie Narodowego Programu Szczepień.
Następnie w mediach społecznościowych pojawił się wpis Krystyny Jandy, w którym aktorka przyznała, że również została zaszczepiona poza kolejnością. W sobotę reporterzy Polsat News ustalili, że w ten sam sposób szczepionkę otrzymali: Wiktor Zborowski, Krzysztof Materna, Maria i Andrzej Seweryn. Do przyjęcia szczepionki poza kolejnością przyznali się także Magda Umer Michał Bajor oraz Radosław Pazura.
Kontrola w CM WUM
Specjalna komisja, powołana do zbadania sprawy szczepień gwiazd poza kolejnością, wykazała liczne nieprawidłowości w organizacji szczepień przez Centrum Medyczne WUM. Komunikat o zakończeniu prac komisji pojawił się w poniedziałek na stronie internetowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Według komisji CM WUM nie dopełniło w należyty sposób akcji informacyjnej w społeczności uniwersyteckiej, wśród pracowników szpitali klinicznych, pracowników administracyjnych i studentów. Komisja jednoznacznie stwierdziła, że w Centrum Medycznym WUM miała miejsce zła organizacja akcji szczepień. Wykazano też brak należytego doboru osób, którym zaproponowano i wykonano szczepienia.
Czytaj też:
Miller atakuje rząd: Obudził się?! Szczepionki zaskoczyły tak, jak wybory?!Czytaj też:
Czerwińska o zaszczepionych celebrytach: Złamali dwie wartości demokracjiCzytaj też:
"Zaj***my się nawzajem, będzie święty spokój". Kolejna gwiazda staje murem za Jandą