Andrzej Pietrasik poinformował dziś, że zaszczepił się przeciwko koronawirusowi poza kolejnością.
"W środę, 30 grudnia 2020 r. zostałem powiadomiony przez przedstawiciela 'Grupy Zdrowie', której jestem pacjentem, o tym, że mogę zaszczepić się przeciw COVID-19, ponieważ w dyspozycji 'Grupy Zdrowie' pozostała niewykorzystana część szczepionek i istniało ryzyko ich zmarnowania się. Zostałem poproszony o podjęcie szybkiej decyzji i natychmiastowe stawienie się w puncie szczepień" – przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych burmistrz Płońska. Przyznał przy tym, że propozycję przyjął "w dobrej wierze" i około godziny 19.00 – po spełnieniu niezbędnych formalności (badanie lekarskie i wypełnienie formularza) został zakwalifikowany do szczepienia i zaszczepiony.
Okoliczności poprzedzające dzisiejsze oświadczenie były jednak zaskakujące. Kilka dni temu zwrócilł się bowiem do Pietrasika dziennikarz Polsat News. Kiedy zapytał go czy zaszczepił się poza kolejnością, ten odparł: "niech Pan do mnie zadzwoni później, bo mam w tej chwili spotkanie". Później jednak telefonu nie odbierał.
Dziennikarze postanowili więc skontaktować się z dyrektorem ds. kontraktów z NFZ z Centrum Medycznego "Grupa Zdrowie" w Płońsku Bogdanem Kołodziejczykiem. Usłyszawszy pytanie o zaszczepienie burmistrza, stanowczo odpowiedział: "Nie. Nie potwierdzam tego, bo na pewno nie. (...) Jestem pewny, że w poradni nie doszło od szczepienia pana burmistrza. Znam osobiście pana burmistrza i wiem, jaki to jest praworządny człowiek i uczciwy. Nie wydaje mi się, na pewno nie. Nie, nie, nie".
Oświadczenia Kołodziejczyka i Pietrasika wzajemnie się więc wykluczają. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter Polsat News Mateusz Maranowski, burmistrz Płońska zaszczepił się w placówce 'Grupa Zdrowie' w Kraszewo Czubaki. "Jeśli te informacje się potwierdzą to oznacza, że szczepionki opuszczają mury szpitali węzłowych" – podkreślił dziennikarz.
twitterCzytaj też:
Sondaż: Kto zasługuje na miano polityka roku 2020?Czytaj też:
"Brednie WSIarzy". Cenckiewicz odpowiada na zarzuty Onetu