– Nastroje w Platformie i PSL są fatalne. Ten proces dekompozycji zacząłby się już po wyborach prezydenckich, gdyby nie druga fala w pandemii, zawirowania polityczne w Zjednoczonej Prawicy i nadzieja opozycji na przyspieszone wybory. Kiedy ta nadzieja opadła politycy opozycji zaczynają politycy myśleć o swojej przyszłości i nie wiążą jej z dotychczasowymi partiami – mówił polityk.
– Joanna Mucha jest niezwykle zasłużonym dla PO politykiem, jednym z liderów, to nie jest szeregowy poseł. Myślę, tak też mówią moi znajomi z PO, że to nie jest ostatni taki transfer – dodawał.
"Apeluję do Donalda Tuska"
Adam Bielan mówił też w Sednie Sprawy o relacjach z USA.
– Nam zależy na tym żeby Unia nie oddalała się od Stanów Zjednoczonych. Nie można tego powiedzieć o wszystkich krajach UE. Są takie, którym bliżej do Rosji, co widać po takich działaniach jak kontynuowanie przez Niemcy budowy Nord Stream 2, mimo kolejnych dowodów na to, że Rosja jest autorytarnym reżimem, w którym morduje się politycznych przeciwników. Niemcy nie wyciągają wniosków z tego co dzieje się w Rosji, z agresywnej polityki, zacieśniają więzi energetyczne, ich polityka w żadnym stopniu nie wpłynęła złagodzenie reżimu Putina, przeciwnie – stwierdził.
– Apeluję do Donalda Tuska, lidera Europejskiej Partii Ludowej, żeby jego partia przyjęła jednoznaczne stanowisko w sprawie NS2. To członkowie EPL, chadecy rządzący w Niemczech wbrew zdrowemu rozsądkowi i faktom kontynuują tę budowę – dodawał.
Czytaj też:
Bielan nie oszczędza Tuska: O tym, że jego czas minął, mówią nawet partyjni koledzyCzytaj też:
Bury: Nie wchodzę do ruchu Polska 2050. Umówiliśmy się na współpracę