Dworczyk skrytykował Budkę za "wciąganie programu szczepień do bieżącej rozgrywki politycznej". – Z ubolewaniem stwierdzam, że Borys Budka (...) próbuje straszyć Polaków – stwierdził. W środę lider KO zapowiedział starania o utworzenie sejmowej komisji śledczej, która miałaby zajmować się rządowym programem szczepień.
Pełnomocnik rządu do spraw Narodowego Programu Szczepień mówił także o planach luzowania obostrzeń. Konferencję na ten temat zapowiedział dziś premier Mateusz Morawiecki.
– Ostateczne decyzje, według mojej wiedzy, będą zapadały dzisiaj rano i zapewne dzisiaj będą również zakomunikowane. Myślę, że trzeba patrzeć z ostrożnym optymizmem w przyszłość, to znaczy trzeba tak, jak pan profesor [Horban] mówił, iść w kierunku lekkiego rozluźnienia pewnych obostrzeń, które do tej pory obowiązywały, ale musi być to niezwykle ostrożny proces – stwierdził szef KPRM.
Jego zdaniem polskie władze muszę brać pod uwagę sytuację w państwach sąsiednich. – W niektórych krajach jest wprowadzona godzina policyjna, w innych krajach są bardzo ostre właśnie i rygorystyczne rozwiązania zastosowane i my też musimy mieć zawsze w tyle głowy, że nie jesteśmy jakąś wyspą, która jest oddzielona oceanem od innych krajów europejskich – powiedział.
Dodał także, że ważne są również "względy gospodarcze, które oczywiście trzeba brać pod uwagę".
Polska w obliczu pandemii
– Jeśli chodzi o Polskę, wyniki zachorowań - sytuacja pandemiczna w stosunku do wielu naszych partnerów zagranicznych nie jest zła, ale nie możemy zapominać, co się dzieje w innych krajach Unii Europejskiej – stwierdził Dworczyk. Dodał, że sytuacja gospodarcza Polski na tle Europy również jest dobra.
– Nasze wyniki wskazują, że Polska jest krajem, który stosunkowo najmniej drastycznie przechodzi kryzys gospodarczy wywołany pandemią. Uruchomiliśmy szereg instrumentów wsparcia firm - to ponad 176 mld zł, które do nich trafiło – powiedział.
Wyrok TK
Szef KPRM odniósł się także do decyzji o opublikowaniu w środę wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej.
– TK de facto podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko z 1997 r., zgodnie z którym życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju. Biorąc to wszystko pod uwagę, pozostaje tylko apelować do opozycji o odpowiedzialność – ocenił polityk.
Czytaj też:
Człowiek do zadań specjalnych
Czytaj też:
Dworczyk odpowiada Tomczykowi: To jest właśnie obraz polityki PO