Do wypadku doszło około godziny 10 na stacji Wilanowska. O tej godzinie z metra korzysta wiele osób i na stacji był tłum.
Jak podaje Radio ZET, wstępnie służby ustaliły, że mężczyzna sam rzucił się pod pociąg. Na miejscu najpierw trwała akcja ratunkowa, a teraz policja zabezpieczyła teren i bada przebieg wydarzeń.
Stacja została zamknięta, a ruch pociągów w tym miejscu został wstrzymany. Utrudnienia potrwają prawdopodobnie kilka godzin. Pomiędzy pozostałymi stacjami ruch odbywa się normalnie. Wahadłowo pociągi jeżdżą pomiędzy stacjami Politechnika i Stokłosy.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
