Do zdarzenia doszło we wtorek 2 marca. Około godziny 19.30 policjanci otrzymali wezwanie do ciężko pobitego księdza, 69-letniego proboszcza parafii w Wielkiej Woli-Paradyżu. Według nieoficjalnych informacji duchowny został zaatakowany przez nieznanego sprawcę, gdy zamykał bramę na plebanię.
Ksiądz prałat Adam Myszkowski odniósł poważne obrażenia głowy i w ciężkim stanie został zabrany na Specjalistyczny Oddział Ratunkowy do szpitala w Opocznie, a następnie do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi. Jak informowano wczoraj jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Także wczoraj opoczyńscy policjanci przekazali informacje o podjętych działaniach. Zabezpieczono ślady, wykorzystano również psa tropiącego.
– Na chwilę obecną nie możemy w sposób jednoznaczny przesądzić w jakich okolicznościach doszło do urazu księdza proboszcza – mówiła w środę Barbara Stępień, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opocznie.
Pobicie księdza. Zatrzymano podejrzanego
W czwartek funkcjonariusze z KPP w Opocznie poinformowali o zatrzymaniu podejrzanego o pobicie proboszcza. To 47-letni mieszkaniec gminy Paradyż. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do napaści i brutalnego pobicia księdza prałata. Jak ustalili policjanci w trakcie napadu napastnik był nietrzeźwy.
Zatrzymany usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Według przepisów kodeksu karnego za to przestępstwo grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
W ostatnim czasie nasiliły się ataki na duchownych i świątynie. Przypomnijmy, że 23 lutego doszło do podpalenia kościoła św. Krzyża w Lublinie. Proboszcz parafii, w której doszło do podpalenia oszacował straty na kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Czytaj też:
Zniszczyli drzwi kościoła. Nieoficjalnie: To uczestnicy Strajku KobietCzytaj też:
Zniszczono drzwi kościoła św. Augustyna. Policja publikuje nagranie