Arłukowicz: Rząd popełnił krytyczny błąd w dwóch punktach

Arłukowicz: Rząd popełnił krytyczny błąd w dwóch punktach

Dodano: 
Bartosz Arłukowicz
Bartosz Arłukowicz Źródło:Wikimedia Commons / Michał Józefaciuk
Rząd popełnił krytyczny błąd w walce z pandemią – uważa Bartosz Arłukowicz, europoseł PO i były minister zdrowia.

Polityk mówił w TVN24 o sytuacji koronawirusowej w Polsce. Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek o ponad 21 tys. nowych zakażeniach. To najwięcej od początku roku. Trzy województwa z największa liczbą przypadków to: mazowieckie (3 756), śląskie (2 595) i pomorskie (1 704). W ciągu ostatniej doby zmarło kolejnych 375 osób.

Szpitale pod ochroną wojska i policji?

– Krytycznym błędem, jaki popełnił rząd w walce z pandemią, to są takie dwa punkty. Pierwszy punkt to jest brak decyzji o utworzeniu sieci "białych szpitali" bezwzględnie chronionych, być może przy pomocy policji i wojska, przed wirusem, po to, żeby tamta kadra lekarska i pielęgniarska była zabezpieczona, żeby były w Polsce szpitale, kilkanaście, może kilkadziesiąt szpitali, w których moglibyśmy leczyć pacjentów chorujących na inne choroby, którzy zostali zupełnie porzuceni przez ministra zdrowia – powiedział Arłukowicz.

Jak dodał, "nie ma dzisiaj szpitali bezwzględnie chronionych przed wirusem, po to, żeby leczyć pacjentów, którzy chorują i umierają z powodu innych chorób".

Arłukowicz: Śledztwa epidemiczne upadły

Europoseł przekonywał, że "zaniechano rzeczy najważniejszej, a mianowicie całkowicie upadły w Polsce tak zwane śledztwa epidemiologiczne". – Walczymy z wirusem już rok. Można było zbudować system wsparty także studentami medycyny, lekarzami, pielęgniarkami, epidemiologami, dzięki któremu śledztwa epidemiczne byłyby prowadzone – przekonywał.

Jak tłumaczył, chodzi o wykrywanie ognisk zakażeń i izolację ludzi, którzy mieli styczność z osobą zakażoną. – Ten system padł, nie ma go dzisiaj w Polsce – oświadczył Arłukowicz.

Czytaj też:
Testy na koronawirusa do kupienia w Biedronce. Znamy cenę

Źródło: TVN24
Czytaj także