Dworczyk o zarzutach ws. szczepień w Rzeszowie: To są bzdury

Dworczyk o zarzutach ws. szczepień w Rzeszowie: To są bzdury

Dodano: 
Szef KPRM Michał Dworczyk
Szef KPRM Michał Dworczyk Źródło: PAP / Radek Pietruszka
To są bzdury – tak Michał Dworczyk ocenił zarzuty, że z powodu wyborów, w Rzeszowie jest więcej szczepień.

Zapytany we wtorek w TVP czy to prawda, że na Podkarpaciu można się szczepić przeciw COVID-19 bez wcześniejszych zapisów, Dworczyk zapewnił, że nie.

– To nie jest prawda, a propos tego, że najszybciej odbywają się szczepienia w Rzeszowie, tudzież jest największy procent mieszkańców Rzeszowa zaszczepionych w porównaniu do innych miast wojewódzkich. To nie jest prawda. Opublikowaliśmy wczoraj taką tabelę, która pokazuje, że jeśli chodzi o procent osób zaszczepionych, to Podkarpacie absolutnie nie odbiega od procentu osób zaszczepionych w innych województwach, jest mniej więcej w połowie stawki – powiedział.

Ocenił, że w sprawie szczepień w Rzeszowie mieliśmy do czynienia z kolejnym przykładem "upolityczniania i opowiadania niestworzonych historii" w związku ze zbliżającymi się przedterminowymi wyborami prezydenta tego miasta.

– To są bzdury. Fakty są takie, że na Podkarpaciu odbywają się szczepienia w podobnym tempie jak w innych województwach – podkreślił.

Dopytywany o tę kwestię Dworczyk odparł, że "tłumaczyliśmy już tę kwestię, dzisiaj jeszcze w południe na konferencji będziemy szczegółowo ją omawiać".

Dworczyk: jestem przeciwnikiem upolitycznienia Narodowego Programu Szczepień

W sobotę lider Polski 2050 poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że korzystając z zamieszania związanego z rejestracją na szczepienia, przyjął szczepionkę Pfizera. Podanie tej informacji sprowadziło na Szymona Hołownię lawinę krytyki. Sam zainteresowany odniósł się do tej krytyki w niedzielny poranek. "Dużo emocji pod poprzednim wpisem o szczepieniu, a przyjaciele ze 'zjednoczonej opozycji', kręcą już jakieś swoje lody, ostro przy tym manipulując, więc żeby ostudzić narządy jadowe niektórych - jeszcze raz, po raz ostatni, cierpliwie, wykładam cały absurd ostatnich godzin i dni" – napisał były gwiazdor TVN na Facebooku.

Dworczyk pytany we wtorek o tę sprawę podkreślił, że jest przeciwnikiem upolityczniania i komentowania, które "prowadzi do upolitycznienia Narodowego Programu Szczepień".

– Tutaj oczywiście każdy ma swoją opinię i może ją wyrażać, ale wystąpienia niektórych przedstawicieli opozycji, które właśnie mają na celu jedno, jakieś rozbudzenie złych emocji czy upolitycznienie spraw związanych z pandemią czy Narodowym Programem Szczepień jest absolutnie niedopuszczalne, a ja konsekwentnie odmawiam wypowiadania się właśnie w taki sposób, który można by ocenić jako wchodzenie w politykę przy okazji programu szczepień – mówił Dworczyk.

Czytaj też:
Zamieszanie ze szczepieniami w Rzeszowie. Posłanka Lewicy: Nie kupuję narracji PO
Czytaj też:
Niedzielski: W wakacje możliwe szczepienia dzieci
Czytaj też:
"Szczepionki dla wszystkich i wszędzie". USA deklarują pomoc







Źródło: PAP
Czytaj także