Za powołaniem Bartłomieja Wróblewskiego na stanowisko RPO opowiedziało się 240 posłów. Przeciw było 201, a 11 wstrzymało się od głosu. Pozostali kandydaci – Sławomir Patyra popierany przez KO i PSL – oraz wystawiony przez Lewicę Piotr Ikonowicz, nie uzyskali poparcia większości Sejmu.
Szczegóły głosowania
Jak wynika z informacji podanych na stronie Sejmu, 231 członków klubu PiS poparło Wróblewskiego. Żaden nie głosował przeciw, jednak trzech wstrzymało się od głosu. To sam ubiegający się o urząd Bartłomiej Wróblewski, Michał Wypij (Porozumienie) oraz Wojciech Maksymowicz, który poinformował wcześniej o opuszczeniu klubu PiS.
Posła PiS poparło też 6 parlamentarzystów Konfederacji. Wśród nich: Robert Winnicki, Dobromir Sośnierz oraz Jakub Kulesza. Ponadto Wróblewski uzyskał poparcie 2 posłów Kukiz'15 – Jarosława Sachajko oraz Stanisława Żuka. Kandydata poparł także poseł niezależny Lech Kołakowski (jesienią opuścić klub PiS).
Przeciwko Wróblewskiemu głosował cały klub KO, cały klub Lewicy, wszyscy posłowie Polski2050 i niemal wszyscy posłowie Koalicji Polskiej (Jacek Tomczak wstrzymał się od głosu, a jeden z członków tego klubu nie brał udziału w głosowaniu).
Kim jest Bartłomiej Wróblewski?
Bartłomiej Wróblewski to nauczyciel akademicki i prawnik specjalizujący się w prawie konstytucyjnym. Jest posłem na Sejm VIII i IX kadencji. Mandat uzyskał z okręgu nr 39 (Poznań). Jest zdobywcą Korony Ziemi.
Ukończył w 2000 studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W 2003 uzyskał magisterium z prawa porównawczego, kończąc studia podyplomowe na Reńskim Uniwersytecie Fryderyka Wilhelma w Bonn. Kształcił się także w zakresie europejskiego prawa wspólnotowego na Uniwersytecie Ottona i Fryderyka w Bambergu. Odbywał staże naukowe w Strasburgu i Berlinie.
Wróblewski prowadził kilkanaście punktów bezpłatnej pomocy prawnej na terenie Poznania i powiatu poznańskiego. Był sprawozdawcą przedłożonego przez prezydenta RP projektu ustawy dotyczącego nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej. W 2017 opracował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją RP ustawy antyaborcyjnej w części dotyczącej aborcji ze względu na poważne wady płodu. Jesienią 2020 roku był jednym z posłów prezentujących wniosek podczas rozprawy przed TK. Ostatecznie Trybunał uznał, że tzw. aborcja eugeniczna jest niezgodna z konstytucją.
Czytaj też:
Przejdą do Gowina? Ścigaj i Kołakowski zabrali głos