W rozmowie z "Faktem" kandydat PiS na RPO Bartłomiej Wróblewski pytany był m.in. o to, czy wyobraża sobie Piotra Ikonowicza jako swojego zastępcę.
"Nie tylko wyobrażam sobie, ale wręcz chciałbym tego, żeby osoba wrażliwa społecznie o poglądach lewicowych czy liberalnych była moim zastępcą. Piotr Ikonowicz jest ikoną walki o prawa osób słabszych i doskonale wpisywałby się w taką funkcję. Natomiast nie wiem, czy jest tym zainteresowany. O konkretnych osobach będę jednak mówił dopiero po konsultacjach z wszystkimi siłami politycznymi w Senacie. Do dyskusji o spluralizowaniu prac rzecznika zaprosiłem polityków strony rządzącej i opozycji, czekam na ich odpowiedzi, reakcje, propozycje" – mówił Wróblewski.
Wróblewski o tymczasowym rzeczniku: Nie zakładam takiego scenariusza
Kandydat na RPO był również pytany o możliwość wprowadzenia funkcji tymczasowego rzecznika i czy ewentualnie zgodziłby się na objęcie takiej funkcji. "Nie zakładam takiego scenariusza i dlatego od kilku tygodni powtarzam, że chciałbym, aby biuro rzecznika było różnorodne, żeby jego zastępcami były osoby o różnych światopoglądach" – mówił.
Wybór RPO
Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że pełnienie obowiązków Rzecznika Praw Obywatelskich po upływie kadencji jest niezgodne z Konstytucją.W ciągu 3 najbliższych miesięcy powinna zostać uchwalona ustawa regulująca sytuację, w których urząd Rzecznika jest nieobsadzony przez jakiś czas po upływie kadencji.
Tymczasem, poparcie Sejmu na następcę Bodnara uzyskał poseł PiS Bartłomiej Wróblewski. Problem pojawia się jednak w kwestii uzyskania dla jego kandydatury większości w Senacie.
Czytaj też:
Co jeśli Senat nie wybierze RPO? Bodnar odpowiadaCzytaj też:
KO nie poparła Ikonowicza na RPO. Budka: Chwalił aneksję KrymuCzytaj też:
Wybór RPO. Kukiz zdradził, na kogo zagłosuje