Wczoraj premier Morawiecki zapowiedział, że podczas środowej konferencji prasowej zostanie przedstawiony plan odmrażania gospodarki. Jak ustalili dziennikarze WP rządowe decyzje mają również dotyczyć branż hotelarskiej i gastronomicznej. To one są w tej chwili najbardziej poszkodowane przez skutki pandemii koronawirusa.
Luzowanie obostrzeń
Według informacji przekazanych przez informatora portalu, rząd wstrzyma się z otwieraniem gospodarki, aż do mementu otrzymania danych epidemicznych z majówki. Oznaczałoby to, że pierwsze decyzje luzujące obostrzenia wejdą w życie podczas kolejnego weekendu, czyli w terminie 8-9 maja. Wtedy właśnie miałyby zostać otwarte galerie handlowe oraz sklepy budowlane.
Również w drugi weekend maja mają zostać otwarte hotele i pensjonaty. Oczywiście ośrodki miałyby funkcjonować w reżimie sanitarnym, oferując dla gości 50 proc. miejsc.
Z kolei restauracje mają zostać otwarte tydzień później, czyli 15-16 maja. Dotyczy to jednak wyłącznie ogródków restauracyjnych. Na korzystanie z usług gastronomicznych wewnątrz lokali trzeba będzie jeszcze poczekać.
Ponadto rząd rozważa otwarcie także basenów i branży fitness, chociaż ta decyzja nie jest jeszcze przesądzona. Prawdopodobnie zwiększony także zostanie limit osób mogących uprawiać sport na świeżym powietrzu: z 25 do 50.
Wszystkie "odmrożone" branże będą naturalnie działały w reżimie sanitarnym.
Decyzja rządu
Decyzje o luzowaniu obostrzeń zapadną w środę podczas spotkania Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Podczas rozmowy na antenie Polskiego Radia 24 Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju, pracy i technologii zapowiedziała, że będzie rekomendowała "odmrożenie" branży gastronomicznej.
– Jestem zwolennikiem przenoszenia tych wszystkich gałęzi gospodarki, które się da, na otwartą przestrzeń. Tak też rekomenduje panu premierowi Morawieckiemu i Rządowemu Zespołowi Zarządzania Kryzysowego – powiedziała.
– Widzimy, że potrzeba otwarcia gospodarki jest ogromna. Dzisiaj możemy sobie pozwolić na kontrolowany optymizm, ale musimy mieć cały czas z tyłu głowy sytuację z 2020 roku, kiedy odmrażaliśmy gospodarkę i pamiętać o tamtych liczbach – dodała wiceminister.
Czytaj też:
Ekspert Rady Medycznej: Nie należy spodziewać się wielkiego luzowania restrykcji od 4 majaCzytaj też:
"Zakończyć tę wielką smutę". Basiukiewicz wzywa do zniesienia restrykcji