Zatrzymanie samolotu w Mińsku. Ryanair wydał oświadczenie

Zatrzymanie samolotu w Mińsku. Ryanair wydał oświadczenie

Dodano: 
Ryanair
Ryanair Źródło:Flickr / Aurelijus Valeiša/CC BY 2.0
W niedzielę białoruskie służby doprowadziły do lądowania w Mińsku należącego do Ryanair samolotu pasażerskiego. KGB zatrzymało lecącego na pokładzie białoruskiego opozycjonistę. Firma wydała w tej sprawie oświadczenie.

Służby białoruskie wymusiły w niedzielę awaryjnie lądowanie samolotu linii Ryanair w Mińsku lecącego z Aten do Wilna. Na pokładzie maszyny znajdował się znany białoruski opozycjonista Roman Protasiewicz, który został zatrzymany po lądowaniu.

Jak podają media aresztowana została również dziewczyna Protasiewicza.

Stanowisko wobec działań reżimu Łukaszenki zajęli najważniejsi politycy w Polsce. Prezydent Andrzej Duda wskazał, że incydent na mińskim lotnisku jest kolejnym przykładem złamania przez Białoruś prawa międzynarodowego. Polityk domaga się także zdecydowanych działań.

Z kolei premier Mateusz Morawiecki ocenił, że działania Mińska to "bezprecedensowy akt terroryzmu państwowego". Szef polskiego rządu poinformował także, że poprosił szefa Rady Europejskiej o rozszerzenie agendy poniedziałkowego nadzwyczajnego szczytu RE o punkt dotyczący Białorusi i wydarzeń na mińskim lotnisku.

Oświadczenie Ryanaira

Głos w sprawie wydarzeń w Mińsku zabrała także spółka, do której należał zatrzymany samolot. Ryanair wydał oświadczenie, w którym przeprosił pasażerów za opóźnienie lotu. W piśmie nie wspomniano o zatrzymaniu białoruskiego opozycjonisty.

Firma przypomniała, że wymuszone lądowanie lotu z Aten do Wilna miało miejsce po otrzymaniu od białoruskiej kontroli lotów wiadomości o możliwej bombie na pokładzie maszyny. Samolot wylądował bezpiecznie w Mińsku, a służby bezpieczeństwa przystąpiły do przeszukania pokładu.

"Na pokładzie nie znaleziono nic niezwykłego, a władze zezwoliły na deportację samolotu wraz z pasażerami i załogą po około 5 godzinach pobytu w Mińsku" – napisano w oświadczeniu. Maszyna wystartowała ze stolicy Białorusi o godzinie 19.00 czasu lokalnego.

twitter

Ryanair poinformował o incydencie odpowiednie służby państw zainteresowanych całą sytuacją, a także Europejską Agencję ds. Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA).

"Serdecznie przepraszamy wszystkich poszkodowanych pasażerów za to godne pożałowania opóźnienie, na które Ryanair nie miał wpływu" – podkreślono w oświadczeniu.

Czytaj też:
Jaki: To oczywiste, że stoi za tym Putin
Czytaj też:
Bosak: To kolejne upokorzenie Polski na arenie międzynarodowej

Źródło: Twitter
Czytaj także