Radni Warszawy przyjęli uchwałę zakazującą poruszania się po stolicy pojazdami oklejonymi zdjęciami zawierającymi drastyczne treści. Chodzi przede wszystkim o antyaborcyjne furgonetki. Na ulice nie wyjadą też auta z treściami anty-LGBT.
Za "nowymi przepisami porządkowymi" głosowało 41 radnych a 18 było przeciw. "Radni Koalicji Obywatelskiej chcą utworzyć w Warszawie strefę autonomiczną, w której zdecydują kto i czym może się po mieście poruszać" – przekazał 8 lipca na Twitterze Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości.
"Antykonstytucyjna uchwała". Konfederacja apeluje do wojewody
W poniedziałek politycy Konfederacji zorganizowali konferencję prasową, podczas której poruszyli temat bulwersującej uchwały warszawskiej rady miejskiej. Jak wskazali, w ich ocenie uchwała jest sprzeczna z konstytucją. Wolnościowcy i narodowcy wezwali wojewodę mazowieckiego Konstantego Radziwiła, żeby natychmiast uchylił decyzję stołecznej rady miejskiej.
Robert Winnicki ocenił, że pod rządami Rafała Trzaskowskiego nie ma Warszawy dla wszystkich. – Jest Warszawa dla skrajnie lewicowej ideologicznej agendy. Warszawa dotująca milionami anarchistyczne bojówki. Warszawa, w której Rada Miasta popiera przemoc bojówkarską wobec ludzi, którzy chcą propagować postawy pro-life. Gest Rady Miasta Warszawy w postaci tej bezprawnej, antywolnościowej, antykonstytucyjnej, antyobywatelskiej uchwały, jest de facto wsparciem przemocy, jaka tęczowa i czerwona lewica stosuje wobec ludzi o tradycyjnych poglądach – mówił prezes Ruchu Narodowego Robert Winnicki.
– To jest totalniacka twarz lewicy, która objawia się w Warszawie pod rządami Trzaskowego. Ci ludzie nigdy nie będą walczyć o to, by zdobyć poparcie większości Polaków, ponieważ są zakładnikami bardzo wąskiej radykalnej grupy, która jest głośna i akurat w warszawie dosyć silna. Nie ma jednak poparcia w szerokich kręgach społeczeństwa – wskazał jeden z liderów Konfederacji.
twitterCzytaj też:
Dzierżawski: Środowiska aborcyjne i lobby LGBT chciałyby nas zakneblowaćCzytaj też:
Warszawa bez furgonetek pro-life. Ujawniamy list wiceministra do wojewody mazowieckiego