Za "nowymi przepisami porządkowymi" głosowało 41 radnych a 18 było przeciw. "Radni Koalicji Obywatelskiej chcą utworzyć w Warszawie strefę autonomiczną, w której zdecydują kto i czym może się po mieście poruszać" – napisał na Twitterze Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości.
Projekt uchwały zgłosił Jarosław Kaczyński, radny Koalicji Obywatelskiej, który tłumaczył, że Warszawa to miasto dla wszystkich. "To, czego nie chce robić policja, postara się zrobić miasto. Nie mam wątpliwości po wypowiedziach radnych PiS, że wojewoda uchwałę uchyli... Ale warto walczyć o sprawy ważne dla ludzi" – napisał na Twitterze radny Lewicy Marek Szolc.
Czego dotyczy uchwała?
Na mocy uchwały, w Warszawie nie będzie można jeździć pojazdami oklejonymi "zdjęciami, napisami, plakatami, banerami lub transparentami zawierającymi lub emitującymi za pomocą urządzeń nagłaśniających treści mające na celu ukazanie osoby, grupy osób, instytucji, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej w sposób nieprawdziwy, a zarazem obraźliwy, ośmieszający lub poniżający w oczach opinii publicznej". Dotyczy to również sytuacji, w której komukolwiek sugerowane jest "popełnianie czynów uznanych za przestępstwa lub wykroczenia na mocy powszechnie obowiązujących przepisów prawa". Drugi punkt uchwały zakazuje poruszania się pojazdami "oklejonymi zdjęciami, plakatami, banerami lub transparentami zawierającymi treści drastyczne, w szczególności przedstawiające zwłoki lub szczątki ludzkie oraz części płodu ludzkiego".
Złamanie zakazów podlega karze grzywny. Uchwałę może uchylić wojewoda, co prawdopodobnie uczyni.