Ścięcie przydrożnego krzyża w Zielonej Górze. 31-latek w rękach policji

Ścięcie przydrożnego krzyża w Zielonej Górze. 31-latek w rękach policji

Dodano: 
Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Darek Delmanowicz
Policjanci z Zielonej Góry zatrzymali 31-letniego mężczyznę ws. dewastacji drewnianego krzyża na os. Zastalowskim w tym mieście.

Informację o zatrzymaniu podejrzanego o profanację krzyża przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.

"Policjanci z Zielonej Góry w wyniku intensywnych działań operacyjnych ustalili i zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który może odpowiadać za zniszczenie krzyża na Os. Zastalowskim. Trwają czynności procesowe z jego udziałem" – przekazał na Twitterze rzecznik.

Zatrzymany 31-latek może usłyszeć zarzut obrazy uczuć religijnych, który jest zagrożony karą do dwóch lat pozbawienia wolności.

twitter

"Wezwania do 'piłowania katolików' w praktyce"

W mediach społecznościowych pojawiło się we wtorek szokujące nagranie, na którym widzimy mężczyznę dokonującego profanacji poprzez upiłowanie krzyża. Akt dewastacji sfilmowała prawdopodobnie towarzysząca sprawcy osoba.

Mieszkańcy którzy zauważyli leżący na ziemi krzyż, przekazali mediom, że dewastacji dokonano najprawdopodobniej w godzinach popołudniowych pomiędzy 15:00 a 16:45. Wieczorem grupa mieszkańców przetransportowała zdewastowany krzyż na teren parafii, by ochronić go przed ewentualną dalszą profanacją.

„Wezwania do 'piłowania katolików' w praktyce” – skomentował publikując twitta z nagraniem Daniel Liszkiewicz. Nawiązał tym samym do wypowiedzi posła Sławomira Nitrasa z Campus Polska Przyszłości, który odbył się na przełomie sierpnia i września w Olsztynie. Poseł Koalicji Obywatelskiej snuł wówczas wizję "opiłowania z pewnych przywilejów" katolików. Jego zdaniem Kościół wypowiedział państwu posłuszeństwo.

Czytaj też:
Wandal upiłował krzyż. W sieci szokujące nagranie
Czytaj też:
Znany reżyser zatrzymany przez policję. Miał przy sobie marihuanę

Źródło: Twitter
Czytaj także