Kolejny sędzia ukradł ze sklepu? "Czyn godzi w powagę sądu"

Kolejny sędzia ukradł ze sklepu? "Czyn godzi w powagę sądu"

Dodano: 
Sala sądowa
Sala sądowa Źródło:PAP / Aleksander Koźmiński
Sędzia Paweł M. z Sądu Okręgowego w Szczecinie został przyłapany na kradzieży elementu wkrętarki z marketu Leroy Merlin. Początkowo Paweł M. zasłaniał się immunitetem, ale obecnie sprawę rozpatruje Sąd Dyscyplinarny w Gdańsku, który zadecyduje o jego dalszych losach – informuje "Fakt".

Do kradzieży doszło 30 czerwca ub. roku. Zachowanie sędziego, który chodził po sklepie bez koszyka, zwróciło uwagę ochroniarzy. W pewnym momencie Paweł M. schował do kieszeni element wkrętarki. Wszystko nagrało się jednak na monitoringu. Sędzia został złapany przez ochroniarzy przy wyjściu z marketu, ale początkowo próbował zasłaniać się immunitetem.

W związku z zachowaniem sędziego, do sklepu została wezwana policja. Paweł M. przyjął 100-złotowy mandat oraz zapłacił za cały zestaw – 95 zł 29 groszy. O wszystkim powiadomiono Prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie, która przekazała sprawę rzecznikowi dyscyplinarnemu. 27 stycznia br. sędziemu postawiono zarzut „uchybienia godności urzędu przez popełnienie wykroczenia”.

– 8 lutego zawieszono sędziego w jego pracy, na okres miesiąca, uznając że ten czyn godzi w powagę Sądu. Obecnie sprawę rozpatruje Sąd Dyscyplinarny w Gdańsku, który zadecyduje o dalszych losach sędziego – powiedział Tomasz Szaj, rzecznik Sądu Okręgowego w Szczecinie.

Czytaj też:
Sędzia przyłapany na kradzieży. Kolegium zawiesza go w obowiązkach

Źródło: Fakt
Czytaj także