Płock: Michnik przywitany okrzykami „zdrajca”. Do sali wrzucono dymiącą racę

Płock: Michnik przywitany okrzykami „zdrajca”. Do sali wrzucono dymiącą racę

Dodano: 
Spotkanie z Adamem Michnikiem
Spotkanie z Adamem Michnikiem Źródło:Facebook/PetroEcho
W ostatnim czasie Adam Michnik, redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”, podróżuje po Polsce gdzie spotyka się ze swoimi sympatykami i czytelnikami. Podczas jednego z tego typu spotkań mającego miejsce w Płocku, Michnik został przywitany okrzykami „zdrajca, zdrajca”. Natomiast do sali, gdzie odbywało się spotkanie wrzucono dymiącą racę, co przerwało wykład i zmusiło do częściowej ewakuacji.

Jak wynika z relacji portalu petronews.pl, Adam Michnik przyjeżdżając na spotkanie w Płocku został przywitany okrzykami „zdrajca, zdrajca”, a także obrzucony jajkami. Kulminacja wyrazów niechęci wobec osoby redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” miała jednak miejsce już w sali gdzie zaplanowano wykład. Do pomieszczenia gdzie odbywało się spotkanie wrzucono dymiącą racę, która skutecznie przerwała dyskusję i spowodowała, że część słuchaczy musiała opuścić salę. Policja zatrzymała w tej sprawie łącznie osiem osób. Wśród nich także mężczyznę, który odpalił racę.

Podczas spotkania Adam Michnik komentował działania rządu Prawa i Sprawiedliwości. Przyznał, że polityka zagraniczna PiS „skończyła się”, a Antoni Macierewicz jest „lepszy” niż agentura.

- Rozmontował dowództwo polskiego wojska niczym Stalin, wyciął ich w pień. Minuta bez podlizu Kaczyńskiemu to minuta zmarnowana i w tym jest faktycznie skuteczny. Robi skandal za skandalem, rozbija samochód, mamy tu do czynienia z pewnego typu spektaklem. Oczywiście możemy domyślać się kto jest reżyserem. Wydaje mi się, że jest to spektakl jednego aktora, ale ten aktor jest człowiekiem bardzo niebezpiecznym. Nie dlatego, że tak chce, ale dlatego, że taką ma naturę. Ale na pewno nie jest idiotą – mówił Adam Michnik.

facebook

Źródło: Facebook, petronews.pl
Czytaj także