Straż Granicza: Strzały białoruskich żołnierzy na widok polskich patroli

Straż Granicza: Strzały białoruskich żołnierzy na widok polskich patroli

Dodano: 
Żołnierz przy granicy polsko-białoruskiej
Żołnierz przy granicy polsko-białoruskiej Źródło: PAP / Wojtek Jargiło
Białoruscy żołnierze mieli oddać strzały z broni długiej na widok polskich patroli przy granicy w ciągu minionej nocy.

Wiadomość strażnicy graniczni przekazali w środę za pomocą swojego oficjalnego konta w serwisie społecznościowym Twitter. "W nocy na odcinku #PSGCzeremcha żołnierze białoruscy kilkukrotnie na widok polskich patroli strzelali z długiej broni" – napisali.

Poza tym, w miniony wtorek granicę polsko-białoruską próbowało przekroczyć w sposób nielegalny 12 osób. Chodzi o obywateli: Libanu, Iraku oraz Syrii. Do zdarzeń doszło koło miejscowości Narewka w powiecie hajnowskim w województwie podlaskim na odcinku ochranianym przez oddział SG.

twitter

Sytuacja na granicy

W ubiegłym roku polska Straż Graniczna zanotowała 39,7 tys. prób nielegalnego przekroczenia przejścia granicznego z Białorusi na terytorium Polski. W grudniu 2021 roku stwierdzono ponad 1,7 tys. takich prób, w listopadzie – 8,9 tys., w październiku – 17,5 tys., we wrześniu – 7,7 tys., zaś w sierpniu, kiedy rozpoczął się cały proceder – 3,5 tys.

Pogranicza strzegą funkcjonariusze SG, policjanci oraz żołnierze. Wschodnia granica państwowa Rzeczpospolitej Polskiej to jednocześnie flanki Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Przypomnijmy, że od 1 grudnia 2021 roku do 1 marca 2022 w części województw podlaskiego i lubelskiego, graniczących z Białorusią, obowiązuje zakaz przebywania, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy tym terenów oraz lokalni przedsiębiorcy. Zapisy na mocy rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego obejmują 115 miejscowości Podlasia oraz 68 miejsc Lubelszczyzny.

Proceder Białorusi

Proceder z wykorzystaniem nielegalnych imigrantów z krajów Bliskiego Wschodu prowadzą służby białoruskie. Ostatnio Aleksander Łukaszenka stwierdził, iż "Białoruś musi stworzyć grupę zadaniową do ochrony swojej granicy z Ukrainą, gdzie sytuacja nie jest prostsza niż na granicy z Polską".

Przywódca Białorusi odniósł się tym samym do białorusko-rosyjskich manewrów wojskowych zaplanowanych na 10-20 lutego tego roku.

Czytaj też:
We wtorek rusza budowa ogrodzenia na granicy
Czytaj też:
Niemiecki polityk: Broniącym granic trzeba pomóc

Źródło: Twitter / DoRzeczy.pl
Czytaj także