Liroy pisze do Kaczyńskiego

Liroy pisze do Kaczyńskiego

Dodano: 
Piotr Liroy-Marzec, poseł Kukiz'15
Piotr Liroy-Marzec, poseł Kukiz'15 
Poseł Kukiz'15 Piotr Liroy-Marzec napisał do prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. W liście odniósł się do słów wiceministra finansów Mariana Banasia.

W liście do Kaczyńskiego Liroy-Marzec przyznaje, że zdaje sobie sprawę z faktu, że zaplecze kadrowe rządu tworzą różne środowiska, jednak to PiS ponosi pełną odpowiedzialność polityczną za jego działania, w związku z czym pozwolił sobie zwrócić się do niego jako prezesa tej partii.

Poseł Kukiz’15 przytoczył fragment odpowiedzi na jego interpelację dotyczącą funkcjonowania na polskim rynku korporacji Uber, w której minister Banaś napisał: „Wobec sztywnego gorsetu, jakim są regulacje przewozowe taksówkarzy, chętnych do świadczenia takich usług nie brakuje, zwłaszcza że udowodnienie prowadzenia takiej nielegalnej działalności może być często bardzo trudne. Nie można też nie wziąć pod uwagę okoliczności, że zapotrzebowanie na takie alternatywne usługi przewozowe wynika w pewnym stopniu z nieprawidłowości przy wykonywaniu usług przez taksówkarzy (niewłączanie taksometru, brak kas fiskalnych, zawyżanie cen za przejazd)”.

W ocenie Liroya-Marca słowa te są skandaliczne, bo można z nich wywnioskować, że resort finansów „traktuje wymienione zachowania jako normalne praktyki polskich taksówkarzy”. „Tymczasem w odróżnieniu od nielegalnych przewozów, akurat usługi taksówkarskie są rejestrowane i kontrolowane” – zauważa polityk.

Poseł twierdzi, że otrzymał wiele głosów sprzeciwu ze środowiska taksówkarzy. „Wielu taksówkarzy stwierdziło wprost, że dotychczas w wyborach popierało PiS i często namawiało do tego swoich pasażerów. Po piśmie ministra Banasia czują się znieważeni przez Pańską formację polityczną jako uczciwi przedsiębiorcy” - podkreśla.

„Chcąc walczyć z patologiami w życiu publicznym, warto byłoby przyjrzeć się związkom urzędników państwowych i przedstawicieli zbliżonych do PiS think-tanków z korporacją Uber. Mam tu na myśli udział w sponsorowanych przez Ubera ventach, przyjmowanie ekskluzywnych prezentów czy voucherów na darmowe przejazdy” – kwituje Liroy-Marzec.

List P. Liroya-Marca do J. Kaczyńskiego

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także