Sygnatariusze listu podkreślili w nim, że reforma edukacji przygotowywana jest już od dawna, ale napotyka ona na "silny opór". Jak tłumaczą, ataki są "politycznie inspirowane”. "Mają charakter ideologiczny i przedstawiają zachodzące zmiany w języku partyjnych rozgrywek” – napisali.
W liście zwrócono również uwagę, że główne cele reformy w zakresie przedmiotów humanistycznych, to "przekazanie rzetelnej wiedzy, zwłaszcza o kulturowym dorobku ludzkości, zachodniej cywilizacji i Polski, umocnienie naszej tożsamości narodowej, kształtowanie postaw obywatelskich i kreatywności uczniów, a także przywrócenie autorytetu nauczycielom i wpływu rodziców na treści przekazywane w szkołach ich dzieciom".
Pod listem podpisało się stu wybitnych przedstawicieli polskiej nauki, literatury, czy publicystyki. Wśród sygnatariuszy jest m.in. zastępca redaktora "Do Rzeczy" Andrzej Horubała. Oprócz niego list podpisali np.: dr Tomasz Burek, dr Przemysław Dakowicz, Zuzanna Dawidowicz, prof. dr hab. Maria Dzielska, Wacław Holewiński, prof. dr hab. Krzysztof Kawalec, Krzysztof Kłopotowski, dr Andrzej Tadeusz Kijowski, Antoni Libera, Filip Memches, prof. dr hab. Andrzej Nowak, Jan M. Ruman, prof. dr hab. Jarosław Marek Rymkiewicz, dr hab. Wawrzyniec Rymkiewicz, Wojciech Starzyński, prof. dr hab. Włodzimierz Suleja, prof. dr Ewa M. Thompson, Wojciech Tomczyk, dr hab. Maciej Urbanowski i Wojciech Wencel.