Pytany przez dziennikarza RMF FM o wezwanie do stawienia się przed komisją ds. Amber Gold 23 maja, były polityk PO Sławomir Nowak stwierdził, że "nie ma żadnego wezwania" i że jest tą sprawą "zaskoczony". – Czekam z niecierpliwością na to wezwanie, bo już w mediach czytałem... Ja nie odbierałem niczego, ani żona – tłumaczył.
Czytaj też:
Nowak stanie przed komisją ds. Amber Gold. "Jestem zdziwiony, nie dostałem wezwania"
W reakcji na te słowa, przewodnicząca komisji ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann zadzwoniła podczas dzisiejszego posiedzenia do Sławomira Nowaka. Polityk nie odebrał, ale odpowiedział za pośrednictwem Twittera.
Postępowaniem posłanki PiS oburzony był Krzysztof Brejza z PO. – Przejdzie pani do historii z tą szopką, którą pani właśnie zrobiła – stwierdził.