Żulczyk rządzi!
  • Andrzej HorubałaAutor:Andrzej Horubała

Żulczyk rządzi!

Dodano: 
Żulczyk rządzi!
Żulczyk rządzi! Źródło: FOT. ZUZA KRAJEWSKA/ŚWIAT KSIĄŻKI
Jakub Żulczyk opublikował rewelacyjny 860-stronicowy thriller, w którym – tak jak w przypadku wystylizowanego na czarny kryminał „Ślepnąc od świateł” – postawił wstrząsającą diagnozę współczesnej Polski.

Tym razem główną akcję umieścił nie w znarkotyzowanej, goniącej za kasą i odurzeniem Warszawie, lecz – podobnie jak w serialu „Belfer”, którego był współscenarzystą – na prowincji.

Żulczyk po raz kolejny wykorzystuje literaturę gatunkową do mocnej wypowiedzi na temat współczesnej Polski. Poszczególne rozdziały swej księgi zaopatruje w podtytuły składające się na suplikację „Od powietrza / Od głodu / Od ognia / Od wojny uchowaj nas, Panie” i nie jest to prosty zabieg podkręcający grozę powieści, ale – zdaje się – wyraz głębokiej rozpaczy. Rozpaczy pokolenia, które doszło do ściany, rozpaczy pokolenia, które widzi, że skończył się idealizowany świat i prysnęła bańka złudzeń związanych z jasną przyszłością.

Przypomnijmy piorunujący efekt, jaki osiągnął duet Demirski-Strzępka w spektaklu „nie-boska komedia. Wszystko powiem Bogu!”, gdy na koniec spektaklu wypuścił z głośników tę właśnie suplikację śpiewaną ostrym głosem Bogusi Stoch. Rozpacz i przerażenie związane z kresem mitu modernizującej się korporacyjnej Polski, świadomość nieuchronnej przemocy, która niczym nieokiełznany żywioł wtargnąć musi w społeczną przestrzeń, przekonanie, że jakakolwiek stabilizacja jest już nierealna, znajdowały w wywołującym dreszcze świdrującym głosie góralki niesamowite echo.

Przywołuję duet Demirski-Strzępka nieprzypadkowo, bo Żulczyka wystawiającego współczesnej Polsce rachunek w imieniu generacji słoików, Żulczyka jako reprezentanta Polski B należy czytać jako dopełnienie tego, co zaistniało w teatrze dzięki plebejskim głosom odzywającym się w „Niech żyje wojna”, a w pełni rozbrzmiało w „W imię Jakuba S.”, gdzie pokazano pańszczyźniany charakter współczesnego systemu oraz przemoc kulturową, na której ufundowana jest III RP. 

Z autorem książki „Wzgórze psów” będzie można się spotkać podczas Festiwalu Apostrof. Międzynarodowego Festiwalu Literatury, który rozpoczyna się już 15 maja. Spotkania z Jakubem Żulczykiem odbędą się w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku. Szczegóły w programie:

Czytaj też:
Festiwal Apostrof. Kilkadziesiąt wydarzeń dla wszystkich, którzy kochają książki

Całość dostępna jest w 19/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także