EDYTA HOŁDYŃSKA: Polski Fundusz Rozwoju powstał już rok temu. Rząd wiązał z nim ogromne nadzieje, a jakie są realne efekty prac?
PAWEŁ BORYS: Koncentrowaliśmy się na realizacji ważnych dla gospodarki programów rozwojowych zawartych w Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju. Powstała dobrze skoordynowana platforma różnych instrumentów finansowych i doradczych, które umożliwiają szybkie i efektywne wdrażanie programów rozwojowych, wykorzystujących doświadczenia potężnych banków rozwoju, takich jak niemieckie KfW, amerykański Exim Bank czy chiński CDB. Opracowaliśmy także nowe regulacje ubezpieczeń eksportowych, które powinny wejść w życie w 2017 r. Grupa PFR to sam PFR jako centrum strategiczne i inwestycje, ale także Bank Gospodarstwa Krajowego, Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych, Agencja Inwestycji i Handlu, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Agencja Rozwoju Przemysłu. Nie łączymy instytucji, ale tworzymy zintegrowany model ich działania. To był bardzo intensywny rok i jestem przekonany, że wdrażane zmiany instytucjonalne i programy są pozytywnie odbierane przez przedsiębiorców.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.