Ziemkiewicz: Michnik dobił na stare lata do dna. Wyborcza od lat szczuje i judzi

Ziemkiewicz: Michnik dobił na stare lata do dna. Wyborcza od lat szczuje i judzi

Dodano: 
Rafał Ziemkiewicz
Rafał Ziemkiewicz Źródło: PAP / Arek Markowicz
– Pan Michnik się pewnie dziwi, jak to możliwe, ale nie słyszałem, żeby się od tego odciął. To bardzo ciekawy przejaw dna, do którego na stare lata Michnik dobił. Warto, żeby wrócił do swojej pasji, którą jaką historyk badał, czyli zamordowania Gabriela Narutowicza. Można dokładnie wpisać „Wyborczą” w tamtą sytuację, ale po stronie tych, którzy robili nagonkę. To, co robi Wyborcza od lat, to judzenie i szczucie. Nie dziwię, że ręce świerzbią tych byłych milicjantów, którzy byli ładowani nienawiścią Wyborczej i TVN. Mam nadzieję, że kodomitę wsadzą do więzienia, a Michnik nie będzie mu wysyłał paczek – powiedział Rafał Ziemkiewicz, po ataku na dziennikarza TVP, do którego doszło podczas spotkania z Adamem Michnikiem.

Publicysta „Do Rzeczy”, że zawsze ma dziwny nastrój, gdy widzi, że w Dzień Dziecka zaprasza się młodzież do Sejmu, aby udawała polityków. Jak powiedział, nie chciałby, aby jego córki bawiły się w Sejm, tak jak w melinę pijacką. – Sejm jest najmniej szanowaną instytucją. Jak się zobaczy opinie o zawodach, to jest poniżej kanalarza. Sejm jako całość sobie mocno zapracował na taką ocenę – wyjaśnił.

Czytaj też:
Gwizdki i zakłócone obrady. Sejm Dzieci i Młodzieży na Wiejskiej

Ziemkiewicz odniósł się również do pomysłu, aby Polska weszła do strefy euro. Jego zdaniem, strefa euro powoduje wyłącznie, że dzięki wspólnej walucie Niemcy zalewają Europę swoimi towarami. – Z tego żyją, a inni się zadłużają i trzeba o tym pamiętać, kiedy pojawiają się wariaci, którzy mówią, żeby euro przyjąć. Polski interes polega na tym, żeby spełniać wszystkie kryteria do wejścia do strefy euro i do niej nie wchodzić – mówił.

Czytaj też:
"Wy pisowskie mordy". Uderzono dziennikarza TVP podczas spotkania z Michnikiem

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także