Komisja Europejska rozpoczęła wczoraj postępowanie przeciwko Polsce, Węgrom i Czechom dotyczące ich polityk migracyjnych.Decyzja dotycząca rozpoczęcia postępowania została zapisana w raporcie Komisji Europejskiej, dotyczącym realizacji programu przymusowych przesiedleń przybyszów. Do sprawy odniósł się dziś na antenie TVN 24 Rafał Trzaskowski.
Pytany, czy KE podjęła słuszną decyzję, polityk PO odparł: "Niestety, słusznie, ale ubolewam nad tym". – To jest tak, że jeżeli się nie wypełnia jakichś zobowiązań i decyzji, to niestety są konsekwencje – dodał.
Trzaskowski odniósł się także do jednej z ostatnich wypowiedzi Jacka Saryusz-Wolskiego, który mówił że był na sali plenarnej PE, kiedy Donald Tusk poparł procedurę Komisji Europejskiej prowadzącą do sankcji przeciw Polsce. – Nigdy nie słyszałem, aby Donald Tusk się wypowiadał za sankcjami dla Polski – stwierdził polityk. Odnosząc się do Saryusz-Wolskiego dodał: "Przykro mi, że jak przeszedł na ciemną stronę mocy, to musi to udowadniać każdym twittem i w każdym tygodniku".
Czytaj też:
"Co za szmata". Saryusz-Wolski ostro o Tusku