We wtorek w Pradze odbyło się nieformalne zebranie szefów resortów obrony państw członkowskich Unii Europejskiej. Dodatkowym uczestnikiem spotkania był minister obrony Ukrainy Oleksij Rezinkov. Wydarzeniu przewodniczył Wysoki Przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i bezpieczeństwa Josep Borrell. Polskę reprezentował minister Mariusz Błaszczak.
Podczas spotkania omówiono kwestie dotyczące sytuacji bezpieczeństwa w regionie ze szczególnym uwzględnieniem wsparcia dla Ukrainy, a także współpracy państw członkowskich w zakresie uzupełniania własnych zdolności obronnych.
FO w kontekście polskiej pomocy dla Ukrainy
Po spotkaniu szef polskiego MON udzielił ze stolicy Czech wypowiedzi dla mediów. Jak podkreślił, na zebraniu poruszył problem braku wypłat dla Polski środków z unijnego Funduszu Odbudowy.
– W tym kontekście poruszyłem sprawę tego, że wciąż nie zostały odblokowane fundusze dla Polski przez władze europejskie, przez KE. Chodzi o Fundusz Odbudowy. Podkreślałem zaangażowanie naszego kraju we wspieraniu Ukrainy. Podkreślałem, że takie zaangażowanie będzie trwałe, no ale stwierdziłem, że jest to niezrozumiałe, że UE nie dostrzega tych wysiłków ze strony Polski, a jeśli je dostrzega, to tylko za nie dziękuje werbalnie – mówił Błaszczak w Pradze.
– Apelowałem do moich rozmówców o to, żeby również nad tą sprawą się zastanowili – mówił dalej wicepremier.
Postulat ws. luk sprzętowych w wojsku
– Rozmawialiśmy także na temat luk jeżeli chodzi o zdolności obronne naszych państw, na temat projektów dzięki którym te luki będą wypełnione. Mówiliśmy na temat współpracy UE. Ja na przykład postawiłem sprawę dostarczania paliw, a więc również zdywersyfikowania surowców energetycznych do naszej części Europy, tak żeby przeprowadzić taką inwestycję w koordynacji z NATO – mówił szef MON.
– Rozmawialiśmy także na temat wypełnienia luk powstałych poprzez donację sprzętu wojskowego na Ukrainę. Jest fundusz pozabudżetowy UE, ale ten budżet jest zbyt skromny. To 5 mld euro w perspektywie 7-letniej. Więc mój postulat był taki, żeby ten fundusz został zwiększony, tak aby można było wykorzystać tę zasadę solidarności miedzy państwami UE, aby właśnie odtworzyć magazyny sprzętu wojskowego dla państw, które donowały sprzęt wojskowy czy też amunicję – dodał polityk.
Czytaj też:
"Polska i tak nie otrzyma unijnych funduszy". Szokujący wpis VerhofstadtaCzytaj też:
Błaszczak o polityce Niemiec, kwestii Leopardów i rozbudowie armii