Baranowska: Pierwszym krokiem do reformy sądownictwa musi być wymiana kadrowa

Baranowska: Pierwszym krokiem do reformy sądownictwa musi być wymiana kadrowa

Dodano: 
Sąd Najwyższy
Sąd Najwyższy Źródło: PAP / Tomasz Gzell
– Gdy rozmawia się z prawnikami niezaangażowanymi w ten spór, to mówią, że wszystko to, co planuje zrobić PiS, dałoby się zrobić za pomocą przepisów, które trudno byłoby zakwestionować z prawnego punktu widzenia. Niezrozumiałe jest to pójście na "rympał" przez Zbigniewa Ziobrę. Nie neguję jednak tego, że pierwszym krokiem do reformy sądownictwa musi być wymiana kadrowa. Przyjmuję tę argumentację –  powiedziała w "Saloniku politycznym" Kamila Baranowska z "Do Rzeczy".

Dziennikarka "Do Rzeczy" powiedziała, że jej zdaniem sposób procedowania ustawy o Sądzie Najwyższym jest "ogromną słabością całej reformy". Jak dodała, teraz te obrazki, które widzieliśmy pójdą w świat, a były żenujące. – To, co obserwowaliśmy na ostatniej komisji było żenujące i to dla obu stron. PiS też nie zrobił gestu żadnej dobrej woli, widać było, że bardzo zależy im na czasie, by przed wakacjami wszystko domknąć. Opozycja starała się dokonać obstrukcji zgłaszając łącznie 1300 poprawek. Wiadomo było, czemu to służy – nie merytorycznej rozmowie, a przyblokowaniu ustawy, być może do września. O merytoryczna rozmowę było trudno – argumentowała.

Czytaj też:
Nie bądźcie jak indyki – polemika z redaktorem Rafałem Ziemkiewiczem
Czytaj też:
Ziemkiewicz za wetem. "Panie prezydencie, Polska potrzebuje roztropności"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także