W Katarze trwają piłkarskie Mistrzostwa Świata. Przed mundialem wiele reprezentacji oraz zawodników zapewniało, że będą manifestowali swoje poparcie dla LGBT. Szybko okazało się jednak, że skończyło się na deklaracjach. FIFA zakomunikowała bowiem kapitanom piłkarskich reprezentacji, by nie nosili tęczowej opaski z napisem "One Love", ponieważ w innym przypadku grożą im za to... żółte kartki. Zespoły Anglii, Walii, Belgii, Danii, Niemiec, Holandii i Szwajcarii, które wcześniej chciały wziąć udział w akcji, po sugestii FIFA wycofały się rakiem.
Przed rozpoczęciem spotkania z Japonią Niemcy pokazali wymowny gest – zasłonili usta, czym nawiązali do zakazu wydanego przez FIFA, która zabroniła noszenia przez kapitanów zespołów tęczowych opasek.
Do zachowania niemieckich zawodników odniosła się w środę w programie "Kropka nad i" Monika Olejnik. – Dziś niemieccy piłkarze przegrali z Japończykami, ale wygrali poza boiskiem. Zaprotestowali przeciwko temu, co wyprawia FIFA w Katarze. Danke Deutschland – powiedziała dziennikarka.
Następnie zarówno ona, jak i jej goście: Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej i Krzysztof Śmiszek z Lewicy, w ciszy zasłonili usta. Nagranie z anteny TVN24 trafiło do internetu, wywołując lawinę komentarzy.
Mundial w Katarze. Kiedy mecze Polaków?
Piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze rozpoczęły się 20 listopada. Finał zostanie rozegrany 18 grudnia 2022 r. To pierwszy mundial, który odbywa się na Bliskim Wschodzie, pierwszy w kraju islamskim oraz pierwszy rozgrywany jesienią. Biorą w nim udział 32 drużyny.
We wtorek swój pierwszy mecz na mundialu rozegrali Polacy, remisując bezbramkowo z Meksykiem (Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego). W najbliższą sobotę nasi piłkarze zmierzą się z Arabią Saudyjską, a w przyszłą środę, 30 listopada, zagrają Argentyną.
Selekcjoner polskiej reprezentacji Czesław Michniewicz zdecydował, że do Kataru zabierze 26 zawodników. Skład zaprezentował 10 listopada.
– To był najtrudniejszy moment w moim trenerskim życiu, bo spośród 47 zawodników, których wytypowaliśmy kilka tygodni temu, trzeba było wybrać 26. 21 automatycznie będzie czuło się zawiedzionych i na pewno ja im tego bólu w żaden sposób nie osłodzę – mówił Michniewicz jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw.
Czytaj też:
Lisicki: W Katarze rejterada aktywistów. Ziemkiewicz: Staszewski nie ogląda, to ja zacznęCzytaj też:
Lewandowski nie będzie wykonywał karnych? Deklaracja Michniewicza