Co takiego, Szymek?
No tu! Tutaj! Nie widzisz?!
Ale co? Ulica, facet jakiś się zatacza, tam babcia z pieskiem idzie, piesek kupę robi na trawnik… O, nie posprzątała nawet. Tam jakieś roboty drogowe znowu… Swoją drogą trzeba się jakoś do tych remontów w Warszawie ustosunkować.
No właśnie! Roboty! I co tam widzisz?
No co niby? Koparka, taka miniaturowa, pracuje…
Właśnie! Czy to nie jest fascynujące?! Dawaj telefon, muszę transmisję zrobić ludziom.
Czekaj, żeby nam sondaże się nie walnęły bardziej. Jaką trans…
Kochani, właśnie widzę coś niesamowitego. Stanąłem sobie na rogu ulicy, tu, w Warszawie, i nagle pojawiła się taka mała koparka. Wcześniej jej nie było, a teraz jest. Ja jestem w szoku! Czy wy to widzicie?!
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.