Nad tym tematem Witold Waszczykowski i Pawło Klimkin pochylili się podczas spotkania szefów dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej i Partnerstwa Wschodniego w Budapeszcie.
Z komunikatu ukraińskiego MSZ wynika, że Ukraina zwróciła się do Polski z apelem o rozwiązanie „w duchu dobrosąsiedztwa” kwestii motywu Cmentarza Orląt Lwowskich, który może znaleźć się w nowym polskim paszporcie projektowanym z okazji setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W ocenie strony ukraińskiej propozycja zamieszczenia tego motywu w polskim dokumencie wywołuje sprzeczności.
O sprawie pisaliśmy już wielokrotnie. Odniósł się do niej w rozmowie z DoRzeczy.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który reakcję Ukrainy określił jako absurdalną, histeryczną i niewłaściwą.
Czytaj też:
Awantura o motywy kresowe na paszportach. Ks. Isakowicz-Zaleski: Reakcje absurdalne i histeryczne
Przypomnijmy, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało akcję z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości. Resort planuje wydrukowanie nowego polskiego paszportu. Na jego stronach wizowych znajdą się wizerunki graficzne najważniejszych dla odzyskania niepodległości motywów: postaci, wydarzeń, miejsc i symboli. Obywatele mogą mieć swój udział w przygotowaniu nowego dokumentu poprzez oddanie głosu na jeden z 13 motywów. Pomysł MSWiA spotkał się jednak z ostrą reakcją ze strony władz Litwy i Ukrainy. Powód? Jednym spośród pewnych już motywów, jakie znajdą się w nowym paszporcie jest Cmentarz Orląt Lwowskich. Z kolei, jednym z motywów na który mogą zagłosować obywatele jest wileńska Ostra Brama. Oba miejsca - choć nierozerwalnie związane z Polską - znajdują się obecnie na terytorium innych państw.
Czytaj też:
Ostra odpowiedź Winnickiego na apel o rezygnację z symboli kresowych w nowym paszporcie