Zmiany w PWPW związane są prawdopodobnie z opisaną dzisiaj przez "Fakt" aferą ws. podsłuchiwania pracowników Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Jak informują "Fakt" i stacja RMF FM, szefowie związków zawodowych w PWPW, mieli zostać nagrani podczas spotkań w kawiarni Bombonierka, niedaleko siedziby Wytwórni. Nagrania miały zostać wykonane kilka tygodni temu.
Nagrania przysłano na skrzynki mailowe osób, które były podsłuchiwane – m.in. Jacka Trabczyńskiego, zwolnionego przez obecny zarząd pracownika i wieloletniego szefa Solidarności w zakładzie i Tomasza Sztangę, członka zarządu wybranego przez załogę.
W tej sprawie, jeszcze w tym tygodniu mają zostać złożone doniesienia do prokuratury.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
