Szkoda, że redakcja "Tygodnika Powszechnego" przeprasza arcybiskupa Polaka, a nie przeprasza czytelników i opinii publicznej za to, że wprowadziła tę opinię w błąd – mówi Paweł Lisicki. Zdaniem redaktora naczelnego "Do Rzeczy" hierarcha, choć padł ofiarą manipulacji, sam również głosi kontrowersyjne tezy.
Lisicki: Prymas jak najbardziej miesza się do polityki
Dodano: